PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120103}

Zostań

Stay
2005
7,2 72 tys. ocen
7,2 10 1 72342
6,0 30 krytyków
Zostań
powrót do forum filmu Zostań

Film za pierwszysm razem mnie nie powalił, był mocno zagmatwany i nie zwracałam uwagi na szczegóły, które były naprawde istotne. Większość filmów udaje mi się przewidzieć, dlatego cenie szczególnie te, w których zakończenie jest dla mnie niespodzianką. Wiele osób mówi, że był denny itp. Ja uważam, że jest z nim tak jak z niektórymi piosenkami. Nie podobają się za 1 razem, są zbyt chaotyczne, ale im częściej je słuchasz, tym bardziej je doceniasz. Te które wpadły ci w ucho, szybko się nudzą, a te, w które musisz się wsłuchać, aby je docenić, będą do ciebie wracać. Aby docenić ten film trzeba sie w niego "wsłuchać" a nie jedynie obejrzeć. Trzeba wsłuchać się w uczucia, jakie przekazuje. Może osoby, które nie miały wypadku rzeczywiście go nie potrafią zrozumieć. Ja miałam dachowanie jak miałam 15 lat (nie ja oczywiście prowadziłam). Może nie przeleciało mi tak dużo przed oczami, bo nie było tego jeszcze tak wiele, ale ułamki sekund w jakich to się działo, trwały wieki. Przeleciała mi za to przed oczami wizja jak to sie stanie i zdażyłam już się z tym pogodzić. Życie uratowało mi kilka rzeczy. To, że miałam zapięte pasy, że spałam na kurtce puchowej na szybie (powbijały się w nią ostre kamyki i jakieś szczatki szyby) i że mój ojciec (kierowca) przytomnie szybko skręcił koła i samochód nie przodem, a tyłem wylądował na drzewie (z tyłu nie było co zbierać). Nie jechał szybko, ale na drodze były koleiny, ulewa zrobiła z ulicy rzeke, a kierowca który nas wyprzedzał w taką pogodę nie pomyślał. On wyrobił z hamowaniem. My nie... . Może dlatego też "Zostań" tak do mnie przemawia. Dla mnie to tragiczna wersja tamtych wydarzeń, jak to się mogło skończyć. Film jest dramatyczny, ale nie nastawia tylko melancholijnie. Przekładając go na własne życie, można stwierdzić, że jest dla czego żyć. Daje motywacje, aby odkrywać życie na nowo, jak oczami noworodka. Mimo, że się widzi ponownie różne rzeczy, to spogląda się na nie pierwszy raz. "Jest zbyt wiele piękna, by rezygnować."