PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120103}

Zostań

Stay
2005
7,2 72 tys. ocen
7,2 10 1 72342
6,0 30 krytyków
Zostań
powrót do forum filmu Zostań

Spalony.

ocenił(a) film na 6

Film naprawdę dobry, znaczy byłby super, gdyby nie końcówka, która według mnie jest
nieudana i spalona, która ogłasza nam, iż cały film był niemal kompletnie o niczym.
Naprawdę szkoda, bo spodziewałem się dużo lepszego zakończenia tego filmu, który
naprawdę miło mi się oglądało... a tak, cóż 7/10.

ocenił(a) film na 5
deserving


Też tak uważam. Zapowiadał się naprawde niezły film,myślałam, że będzie z tego dobre studium o samobójcach,ich motywach itd, tak przynajmniej wnioskowałam z opisów, ale chyba się przeliczyłam; końcówka po prostu mnie rozsmieszyła. Nielogiczna kompletnie. Jestem bardzo rozczarowana. Czułam się jakby ktoś opowiedział dwie kompletnie różne historie, niepasujące do siebie. I trochę mnie rozśmieszyły efekty specjalne - zwłaszcza motyw jakichś takich latających nitek pod koniec ; D i ten jakiś rozbłysk światła,gdy Henry miał popełnić samobójstwo, normalnie czad. Pseudo psychologiczny shit i tyle. Chyba żaden film mnie jeszcze tak nie rozczarował. Dobry pomysł, a spaprany po całości. Ale to tylko moje zdanie : )

ocenił(a) film na 5
zulula

Oczywiście motyw wewnętrznego świata Henry'ego, jego iluzja, to nie byłby taki głupi pomysł, gdyby to wszystko nie było tak przekombinowane,nawymyślane, jak dla mnie to nie 'to', nie tego oczekiwałam.

ocenił(a) film na 6
zulula

W pełni się zgadzam. Tak, z tymi linami od mostu to nie wiadomo co było i po co.... Pomysł zmarnowany. Moja ocena tylko dlatego jest tak wysoka, że film jednak budował napięcie i swego rodzaju atmosferę tajemniczości, bez tego 5-6/10 maksymalnie.

zulula

A jak wyglądają twoje sny? Są logiczne i ułożone? Byłem cały czas przy umierającym człowieku który miał oczy zamknięte i gdzieś był, nie wiem gdzie, bo nie wiem co jego mózg za filmy mu wyświetlał,gdzieś chciał uciekać, coś chciał zrobić. Jak wyobrażasz nakręcić film co czuje człowiek umierający? Prawdopodobnie mózg wyświetla mu coś w rodzaju snu jak większość z nas doświadcza. Nie są one do końca logiczne a obrazy przejrzyste. W tym filmie właśnie coś takiego pokazano. Gdyby film był tylko o samobójcy, to nie było by nic nowego! A tak jest to coś nowego i na dodatek z dobrą grą aktorską!!!

deserving

Nie zgadzam się, końcówka była istotą tego filmu, jedynym sensownym jego zakończeniem. Moim zdaniem to, że ktoś potrafi zrobić film tak na prawdę o majakach towarzyszących człowiekowi przed śmiercią, jest czymś absolutnie niezwykłym.

ocenił(a) film na 7
deserving

Film miał naprawdę dobry potencjał ale nie został on wykorzystany w odpowiednim kierunku, zaczyna się wszystko psuć kiedy Sam zaczyna sam mieć jakieś omamy, schizy i jakieś wizję, końcówka filmu faktycznie jest spalona i bez sensu, psuje cały szyk i zrozumienie filmu.

ocenił(a) film na 8
develoop

Film ma zajebisty potencjał:)
tylko ,sorry dla tych co uwierzyli Kopernikowi,że jednak ziemia jest okrągła a nie noszą ją na grzbiecie zółwie:)
pozdro dla ciemnej masy;)

ocenił(a) film na 8
develoop

kompletnie Was nie rozumiem, te majaki były konieczne, przecie to co się działo przez cały film to pół sen majaki cięzko rannego faceta, gdyby nie było tych majaków całość nie miałaby sensu.
jakie miało by być zakończenie? majaki każdego bohatera, cudotwórstwo to wszystko kara od Boga bo facet chciał sie zabić? nie wyobrażam sobie innego zakończenia, każde inne byłoby przekombinowane.

ocenił(a) film na 8
develoop

no kuzwa to jak Ty rozumiesz ten film? bo chyba go nie rozumiesz
ale wytłumacz proszę bo strasznie mnie to ciekawi.

ocenił(a) film na 8
deserving

Myślę,że dla was wszystkich przydałoby się obejrzenie polskiego filmu "Dla Ciebie i ognia" i wszystko by się ułozyło wam w logiczną całość.

deserving

jak to o niczym? akurat był o wszystkim, ale trzeba to dobrze zrozumieć.

ocenił(a) film na 9
deserving

UWAGA SPOILER!

Zgadzam się, że końcówka nieco zawiodła - porównajcie sobie ten film z "Drabiną Jakubowa". Tam po prostu wszystko jest "dopięte na ostatni guzik".

Jednak nie zmienia to faktu, że film wciska w fotel, ma klimat i doskonałe aktorstwo. Za to warto go docenić :).

ocenił(a) film na 6
deserving

Zgoda. Końcówka nie jest zła. Ma plusy, jak sól trzeźwiąca po zamroczeniu. Jednak na koniec odniosłem wrażenie że to takie gdybanie co może widzieć czy myśleć umierający. Mocna strona Ryan Gosling, Ewan McGregor mnie nie przekonał do swojej postaci.