montażysta MATT CHESSE i operator ROBERTO SCHAEFFER wraz z reżyserem stworzyli olśniewający plastycznie obraz, ale zaskakująco jałowy.
To film, który można zamknąć w jednym zdaniu - "Całe życie przeleciało mi przed oczami" i tyle.
Wszystko w tym filmie wywołuje zachwyt.
Zdumiewające przejścia montażowe, płynne przejścia z miejsca na miejsce i skoki czasowe. Praca kamery zachwyca i zaskakuje.
To obraz niespotykanej wyobraźni i można się nim rozkoszować, bo nic innego nie pozostaje.
To mimo wszystko tylko dziwadło
A jednak poświęcenie z jakim grają jak zwykle świetni MCGREGOR i WATTS i tym razem znakomity GOSLING zapiera dech.
Więc może warto to obejrzeć.
"PRZYPADEK HAROLDA CRICKA" to to nie jest.
To nie jest nawet "QUANTUM OF SOLACE".
Ale jako ciekawostka, czemu nie.
Nie wiem jak można porównywać Bonda do filmu, który można interpretować na tysiąc różnych sposobów i który zmusza do myślenia od początku do końca. Każdym najmniejszym dopracowanym szczegółem.
zgadzam się z przedmówcznią, Bond a STAY - to dwa różne światy, a tak nawiasem mówiąc Casino Royale było o niebo lepsze od Q.S.
zawiódł bardzo :( <spoilery>
straszny słabiak....NIENAWIDZĘ FILMÓW ZAKRĘCONYCH DO PRZESADY W KTÓRYCH NA KOŃCU SIĘ OKAZUJE ŻE WSZYSTKO BYŁO/SNEM/WIZJĄ/WYTWOREM UMYSŁU ITP ITD..!!!!(nie licząc waking life) bo w taki sposób można cały film wodzić widza za nos..udawać coś fajnego... a na końcu wielkie rozczarowanie!!!
powiem tak...początek był ciekawy i tak do połowy dało się oglądać...później 'tajemnica' zbyt zaczęła męczyć, dłużyć się...zacząłem podejrzewać najgorsze...i nie pomyliłem się..kolejna mara!!! to samo było w drabinie jakubowa...(tam też przewidziałem)...
lubię zakręcone zaskakujące końcówki...ale tu twórcy poszli strasznie na łatwiznę!! to jest po prostu zbyt łatwe(można było cokolwiek tam wstawić-wizja to wizja-logiki być nie musi) i generalnie kupy się nie trzyma cała ta wizja!!(no bo dlaczego była taka anie inna?? świadkowie wypadku wzięli w niej udział i to tyle - cała reszta się nijak kupy nie trzyma, motyw z rodzicami zwłaszcza:/)
dla mnie zdecydowanie głęboko poniżej oczekiwań!!!
do plusów można zaliczyć niezłą grę aktorską i niektóre ciekawe ujęcia kamery...i pierwsze 30 min filmu było całkiem ok...spodziewałem się dużo więcej!!