Wow! film rzeczywiscie "super" a zakonczenie teszcze bardziej "super". Spodziewalem sie jakiejs naprawde fajnej historii zelementami sci-fi, powiedzmy troche w klimacie ksiazek P.K.Dicka. Dostalem (UWAGA SPOILER) niespojne majaki umierajacego czlowieka - nie widze w tym nic ciekawego - facet umiera i wplata rzeczywistosc do swojego snu, tajemnica goni tajemnice a w koncu okazuje sie, ze nic sensownego z tych tajemnic nie wynika. Pomysl slaby, fabula slaba, scenariusz tez, musze jednak przyznac, ze jest dobrze zrealizowany (praca kamery, gra aktorow itp.) dla mnie 4.5/10