Lyle Mollencamp (Martin Sheen) od wielu lat jest alkoholikiem. Nałóg i życiowe niepowodzenia sprawiają, że mężczyzna staje się agresywny w stosunku do swoich najbliższych, a szczególnie wobec żony, Joyce (Melinda Dillon). Dręczona kobieta składa do sądu pozew o odebranie mu praw rodzicielskich i eksmisję. W rezultacie Lyle zostaje skierowany na terapię odwykową, podczas której uświadamia sobie, jak wielką krzywdę wyrządził sobie i swojej rodzinie...
Ckliwe kluski lane w sosie amerykańskim. Martin Sheen mógł autentycznie sobie golnąć na planie - może wtedy wypadłby bardziej autentycznie. Seans w sam raz jako tło do drylowania wiśni lub przebierania porzeczek.
Warto obejrzeć i potraktować go przede wszystkim edukacyjnie, bo to 1,5 godziny dobrze pokazanych zachowań dysfunkcyjnych i patologicznych oraz problemów osób DDA.
Zgłaszam o zmianę polskiego tytułu "zranione" to zdecydowanie profanacja uczuć osób, które żyły w takich środowiskach alkoholowych, bo tego właśnie problemu dotyczy film. Zranić można się w palca i za dwa dni o tym zapomnieć. "Rozdarte dusze" polecany jest minn. przez PARP. Poniżej podaje link do ... więcej