Tytułowa bohaterka odwiedza swojego dawnego przyjaciela i słucha wypowiadanego przez niego dłuższego monologu. Jeden z francuskich krytyków pisząc o "Charlotte et son Jules" nazwał film "pięknym hołdem złożonym Jeanowi Cocteau".
Jeszcze nieznany nikomu Jean-Paul Belmondo jako jedna z trzech pojawiających się tu postaci. Gra on chlopaka, od którego odeszła dziewczyna. Trzecią postacią jest jej nowy chlop, widoczny tu ledwie przez chwilę. Dziewczyna przychodzi do swojego eks, który postanawia z nią porozmawiać, co jest w rzeczywistości jedynie...
więcej