Ciekawszą propozycją od kilku w/w byłoby na pewno "Przed wschodem" i "Przed zachodem słońca" oglądane po sobie ;) I ewentualnie jeszcze
"Zupełnie jak miłość" ;)
Bardzo przyjemne i wymykające się trochę konwencji kino.

pabloo06

"Przed..." to według mnie najlepszy film o miłości, nie wiem jak mogli pominąć... Po jego obejrzeniu, już żaden inny mi się tak nie spodobał i pewnie nie spodoba.