co to za film nie znam rodzaju , ale wydaje mi się że to wojenny.
Pamiętam z tego tylko jedną scenę w której Arab rozmawiał z jakimś Amerykaninem i mówił tak że ich
kobiety to są prostytutkami bo się tak ubierają no i że mogą robić co chcą, że mają tyle praw a u nich jest
odwrotnie i coś tam dalej. Chyba coś , że są posłuszne Bogu, większy szacunek itp.