Pierwsza czesc Władcy Pierscieni zrobila na mnie niezle wrazenie i gdyby nie to ze film sie nieco dluzyl dalabym mu 6 na 6 . Na druga czesc przyszlo mi czekac caly rok i gdy wreszcie na plakatach pojawil sie upragniony termin premiery zaczely mnie dochodzic sluchy (od osob ktore obejrzaly albo za granica albo na dvx)ze film jest kiepski, ma tylko efekty specjalne a zadnej tresci itp. Nie powiem troche mnie to zniechecilo. A Wy jak sadzicie - warto isc???????
mozna isc
jak widzialas jedynke, to czemu by nie pojsc na dwojke:)
ale skoro nie jestes zdecydowana to sie nie spiesz, film na kolana nie powala, a na pewno nie na lopatki...wiec moze jak minie pierwszy szal, to pojdziesz z wieksza przyjemnoscia;
3 godziny w kinie, to nie w kij dmuchal i trzeba to przemyslec:)
Trzeba iść
Druga część podobała mi się o wiele bardziej niż pierwsza. Zachwycają: efekty, muzyka i gra aktorów. Film jest długi to prawda, ale ja i mój brat ani na chwilę nie spuszczaliśmy oczu z ekranu. To chyba najlepszy film jaki wogóle obejżałam!!!Nie będziesz żałować...wystarczy wczuć się w świat Tolkiena:)
Wsumie warto
Jestem wielka fanka Tolkiena i uwazam, ze jego trylogia to klasyk z najwyzszej polki. Jednak Jackson nie dokonca sprostal temu olbrzymiemu badz co badz wyzwaniu. W porownaniu do ksiazki film jest splycony i zatracil urok ktory stworzyl Tolkien. Jednak mimo wszystko warto pojsc na ten film, zwlaszcza jesli nie czytalo sie ksiazki. Efekty specjalne wgniataja w siedzenie, a Elijah Wood jako Frodo jest doskonaly.