Właśnie skończyłem oglądać premierę Magnatów i Czarodziejów na YouTube i planowałem to ocenić na Filmwebie, ale ku mojemu zaskoczeniu nigdzie tego nie mogłem znaleźć.
Jestem pewien że jeszcze niedawno ten film był na stronie, dlatego chciałbym się zapytać czemu teraz to zniknęło
Dokładnie, film był bo czytałem gdzieś, że pomimo braku premiery miał już oceny. Chciałem ocenić i kij.
Film miał wczoraj miał premierę, więc po co został usunięty z filmwebu? Chciałem wystawić ocenę, bo jestem w trakcie oglądania.
Pewnie jakiś "mądrala" z redakcji zaraz powie, że "dzieł twórców internetowych się nie dodaje", co w tym przypadku jest oczywiście bzdurą, bo po pierwsze nie jest to randomowy masowo produkowany filmik jakiegoś szura czy patojutubera, tylko całkiem świadoma produkcja, która pomimo amatorskości realizacji kwalifikuje się do kategorii 'film', a nawet FAQ nie wyklucza wszystkich takich dzieł
(szczególnie że jakoś nikt nie zabrania wrzucania tu kilkominutowych dzieł z czasów studenckich tworzonych przez mniej lub bardziej znanych twórców z np. lat 60-70, kręconych w warunkach podwórkowych, na długo przed erą internetu)
Mam ocenione "filmy" mające 1 minutę (!), reklamy samochodów uznane za filmy i np. taki amatorski krótki polski filmik...
https://www.filmweb.pl/film/%C5%81owca+zombie-2009-557919
I wszystko jest w bazie...
Pewnie uznali "Magnatów" za spektakl/teatr tv ;P
I to chyba jedyna regulaminowa możliwość usunięcia, bo inaczej jako normalny film powinien być nadal w bazie.
No na przykład niektórym osobom z redakcji nie podoba się obecność produkcji grupy GF Darwin w bazie, pomimo, że realizacyjnie, fabularnie i aktorsko stoją często wyżej niż duża część "normalnych" polskich filmów ostatnich lat.
Żyjemy w takich czasach że być może redakcja uznała, że lepiej nie pokazywać tu filmów z tekstami o "zaklęciach gender"
Nie wydaje mi się, żeby oni przejmowali się treściami zawartymi w filmach (bo jakoś nie mają problemu z Dubajami i innymi takimi)
Ktoś tu przyjdzie i zrobi z tymi pustymi ludźmi porządek? XD nowe szefostwo by się przydało i sprawiedliwe
Za wysokie oceny? To w takim razie ja postuluję o usunięcie z Filmwebu tego czegoś: https://www.filmweb.pl/film/Na+uk%C5%82ady+nie+ma+rady-2017-788599
Zobacz rozkład procentowy ocen, 53% to dziesiątki, czyli ponad 15,5 tysiąca ocen, które na 100% są sztucznie podbite/kupione. Według moich obliczeń, po ich odjęciu średnia wynosiłaby ok. 3,95/10. Oceny obsady i tfu!rców też są strasznie zawyżone. A forum to istne szambo.
Ja pierniczę - on nawet Kac Wawie podbił średnią swoimi fejt kontami :) Ze sto lat nie wchodziłem na profil Kac Wawy, a tam 3,2 gdzie przecież cały czas przez lata wisiało 1,4 bodajże :)
Gość myśli, że taki "mondry", bo nabił mnóstwo dziewiątek dla KW, i że nikt się nie skapnie XD
Jedynie pociesza fakt, że forum pod profilem kolesia zostało skasowane i zamknięte, bo tam też się działo.
Ale co trzeba mieć we łbie, żeby codziennie zakładać nowe konta, klepać 10 dla siebie i swoich filmów i jeszcze na dodatek notorycznie wciskać F5, żeby odświeżało forum i z tych fejkt kont odpisywać ludziom... I tak już od kilku lat! Ja pierdzielę xd
Może próbuje się dowartościować, bo ego ma za duże, a coś innego za małe xd
Chociaż to może jednak coś z głową...
A co cie to obchodzi? W ramach rekompensaty dostaniesz kolejny lewacki artykuł sponsorowany albo pakiet nowych reklam, powinieneś się cieszyć.
Dodałem kontrybucję.Możecie podsyłać weryfikatorom i prosić o działanie poza kolejką jeśli chcecie.
https://www.filmweb.pl/contribute/filmtitle/new/6698217/0
Swoją drogą - znak czasów. Żaden temat filmowy nie zebrał tu nigdy tylu polubień (a nawet 1/10 tej liczby). Jaki stąd wniosek? Powstaje nowy gatunek widza.
Pryndzej znakiem czasów to, że ludzie mają dzisiaj coraz bardziej knagę wbitą tak głęboko w rowa, że sztywniejsze już jest chyba tylko wykrochmalone prześcieradło. Przez to zanika umiejętność czerpania najzwyklejszej radości z seansu filmów głupkowatych i prześmiewczych. A przecież nie można tak, bez poczucia humoru nie osiągnie się niczego.
"Uwielbiam" sentencje tutejszych wyroków, tę specyficzną mieszankę manipulacji twoją samooceną i emocjonalnego szantażu.
Wczoraj jakiś namiestnik Boga na FB stwierdził, że nie zrozumiałam "Czystej formalności", skoro film nie przemawia do mnie artystycznie. Już nic mnie nie ruszy.
Ok, już zrozumieliśmy, twoje zdanie jest najtwojsze, a jak komuś się podoba, to jest nowym gatunkiem widza ^^ Idź faszystować gdzie indziej.
Stwierdzenie faktu, że nigdy żaden temat filmowy nie zdobył 1/10 polubień co ten temat prowadzi do wniosku o istnieniu zwartej grupy, wręcz subkultury. Prędzej to wyczerpuje znamiona "fasci", a nie powoływanie się na statystyki FW.
W takim samym stopniu zwartą grupą, wręcz subkulturą, są piloci, bo wszyscy pilotują samolot. Ja tu widzę spisek iluminatów. Takie mądre są twoje wnioski. Bierz ich. I aport!