Szukam filmu o ludziach skazanych za coś, chyba brakowało miejsc w więzieniach czy coś, już nie pamiętam. Ktoś wpadł na pomysł żeby wywieść tych ludzi na wyspę. Pamiętam że była tam zima. Przy ściąganiu ich na tą wyspę, była telewizja chyba, dziennikarze. Dostali jedną łódź którą mogli dopłynąć do specjalnego punktu gdzie mogli zamówić zrzut z żywnością. Pamiętam, że podzielili się na dwie grupy. Niebieska i czerwona. Jedni mieli jedzenie z puszek, inni gorsi nie dostawali. Pamiętam scenę jak ci gorsi byli na jakimś wybiegu, ktoś chyba odliczał i na start kto nie zdążył schować się do takiego domku z tego gotowali zupę. Było tam też że ktoś znalazł samolot i powoli go remontowali. Mogłam coś pochrzanić z początkiem, ale mam nadzieję, że ktoś go zna. Dzięki z góry :)