Witam
Nie mogę przypomnieć sobie tytułu filmu, w którym główny bohater - młody absolwent
jakiejś uczelni wyższej w USA - wbrew marzeniom rodziców nie bierze się za pracę
zawodową lecz wyrusza w podróż po kraju. Przemierza lasy góry, chyba nawet pustynię.
Pamiętam scenę, w której zabija łosia, żeby odkryć później, że w mięsie są robaki.
W międzyczasie rodzice zamartwiają się i próbują go odnaleźć. Nie wiem czy ostatecznie
im się to udaje.
Jeśli ktoś z Was wie o jaki film mi chodzi to niech mi podpowie. Będę wdzięczny :)