Panie K. wyglada na to, jakbys czytal Van Gogh'a "Listy do brata" i tak utkwily Ci w pamieci, ze probujesz teraz pisac w podobny sposob. A w tym kontekscie polecam szczerze ksiazki Borisa Viana, jesli jeszcze ich nie znasz... pozdrawiam i znow sie narazam hiehiehie

Deus_Ex_2

Moim zdaniem to się narażasz jedynie na ujawnienie swojej głupoty przed całą społecznością portalu :)

Bo czy sądzisz, że kogoś intersuje co myślisz na temat jakiejś-tam-osoby na podstawie kilku jej wypowiedzi? A po numerze id można się domyślać tylko, żeś pewnie jakiś skrzywdzony w "poprzednim wcieleniu" przez niego.

katrol

Oj oj, nie o to mi wcale chodzilo, ale skoro tak to odebrales to juz nie moja sprawa... trudno

katrol

Dlaczego reagujesz agresją na coś, czego ewidentnie nie rozumiesz?



Oshin

Skoro ja czegoś nie rozumiem, tzn. że Ty tak. Proszę więc, wytłumacz mi biednemu.

katrol

Czy to nie jest dziwne, żeby kogoś obrażać dlatego, że napisał "lekko zaczepnego" posta, zwłaszcza, że nie był w zasadzie skierowany do Ciebie?

Czytałeś może wspomniane dzieła? Bo ja nie - i dlatego nie odpowiedziałam, nie mając w zasadzie nic interesującego do powiedzenia.

Zawsze jestem skłonna jednakże bronić ludzi przed całkiem niezasłużoną agresją.

Oshin

Bez przesady z tą agresją! Nie zauważyłaś na końcu emotikonki?
Nie wiem w ogóle po co mam się tłumaczyć, ale skoro masz mnie uważać za durnia, to chyba warto.
Jeśli Ty swoim postem próbujesz walczyć z nieuzasadnioną agresją, tak ja chciałem zaprotestować przeciwko jakże popularnemu w polskim internecie upraszczaniu i powierzchownym ocenianiu. Bo jak można wysuwać opinie na czyjś temat po przeczytaniu kilku jego wypowiedzi? Odsyłam do jednego z tematów na blogu Klee, który mam obserwowany i przypadkowo przeczytałem taką właśnie opinię, a chwilę później ten 'lekko zaczepny' post - do tego w dziale "Filmy" :/

katrol

Katrol nie rozumiem Twojej ekscytacji... Post byl zaczepny jak zauwazyla Oshin, i ciesze sie ze odebrala go w sposob jaki chcialam zeby zostal odebrany, ale po pierwsze byl skierowany do Pana K., azeby spowodowac jakas jego reakcje - nie wazne czy negatywna a moze nawet lepiej bo na negatywy zywiej reaguje sie niz na pochwaly - i wbrew Twojej opinii nie byl O NIM tylko o Paulu Klee - tym malarzu (jakbys nie wiedzial) i tylko na jego temat chcialam pogadac z wyzej wymienionym uzytkownikiem portalu.
Mial byc zaczepny z zalozenia! Jesli urazilam Cie moja opinia o koledze to bardzo mi przykro.
Ciesze sie, ze ktos jednak zrozumial moje intencje i pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Deus_Ex_2

Może się to wydać paradoksalne, ale podpisuję się zarówno pod tym, co napisała Oshin, jak i pod postem Katrola. Jeśli właściwie rozumiem obie te opinie, to myślę, że ono wbrew pozorom nie wykluczają się i dodane do siebie właśnie oddają dokładnie mój punkt widzenia. To ciekawe, bo mam tych dwoje za jednych z najbardziej światłych ludzi spotkanych przeze mnie na tym portalu. Cieszę się bardzo, że miałem szansę ich poznać. (Na tym tle intrygujące jest dla mnie również to, że to Oni właśnie zabrali głos i że wyrazili tak różniące się opinie).

Zaś tak zupełnie od siebie, wysłałbym jeden z tych komunikatów, które często w podobnych sytuacjach trafiają do nowych użytkowników, a mianowicie: w dziale "Filmy" należy rozmawiać o filmach. A już zupełnie poważnie, to nieswojo się poczułem, jak zobaczyłem taki wątek. Myślę więc, że dobrze byłoby ograniczyć tego typu tematy do przestrzeni Twojego lub mojego bloga. Chętnie porozmawiam, ale właśnie tam bym wolał. Jeśli masz listość dla mnie, spełnisz tę prośbę. Wierzę, że tak. Dzięki!

Tak się zmieszałem, że aż zapomniałem się zalogować. Wybacz!