czy ktoś jeszcze pamieta ten fenomalny film?
mozna sie posmiac, akcja wartka i caly czas zabawna, ciekawy pomysł na film. czy jeszcze bedą takie komedie?
Wygladałes na normalnego użytkownika, a przez takie pytania moge domniemywać, że jesteś popierdolny.
Wyjaśnienie.
Autor tego tematu postanowił podszyć się pode mnie i robić mi antyreklamę. Jak na razie wyższa instancja nie reaguje i raczej nie zareaguje na to.
Podszywacz reaguje błyskawicznie nawet na zmianę przeze mnie avataru.
Tak więc proszę się upewniać, czy posta napisałem ja, czy mój klon i dopiero ferować wyroki o mnie.
Wyjaśnienie dwa.
Autor tego tematu nie postanowił podszyć się pode mnie i nie robić mi antyreklamy. Jak na razie wyższa instancja (Bóg) nie reaguje i raczej nie zareaguje na to.
Podszywacz reaguje błyskawicznie niczym moja jaźń i nawet na zmianę przeze mnie avataru.
Tak więc proszę się upewniać, czy posta napisałem ja, czy mój klon i dopiero ferować wyroki o mnie. chociaż jakie to ma znaczenie dla tematu?
nie wiem, ten gosc pałeta sie za mną i pisze ze ja sie podszywam a jest odwrotnie... i co mam z tym zrobić?
No trudna sprawa..., ja jednak jakoś zawsze wolę spojrzeć na ilość punktów i numerek u góry, wiadomo kto był wcześniej..., podróbka chyba wylatuje z fw. :>
Wszystko co wychodzi spod ręki Tima Burtona jest co najmniej dobre. Podobnie z tym filmem ale mnie nie zachwycił. Niemniej jednak uważam, że dobry film plus prześmieszny Keaton :)
P.S. Zapraszam na mój profil by poczytać o "Inglorious Bastards" Quentina Tarantino.