Szukam filmu o dziecku mieszkającym w jakiejś Afrykańskiej lub Południowo Amerykańskiej dziczy (możliwe, że na wyspie). Z jakiegoś powodu (chyba jest czyimś synem ale nie pamiętam) trafia do dużego miasta. Taki trochę krokodyl Dundee, ale z dzieckiem

Pamiętam za to ostatnią scenę w której ten dzieciak dzwoni rozmawia z cywilizacją za pośrednictwem telefonu komórkowego (takiego z słuchawką na kablu).

Stawiam na lata 90-te, ale może to być końcówka 80-tych

kepak

Oglądałem dobre 14 lat temu (z tego co widzę), ale wydaje mi się, że może to być ten film:
https://www.filmweb.pl/film/Indianin+w+Pary%C5%BCu-1994-33003
Jeszcze istnieje inna wersja, ale tego nie oglądałem:
https://www.filmweb.pl/film/Z+d%C5%BCungli+do+d%C5%BCungli-1997-31959