Najlepiej, żeby głównym aktorem/aktorką był nie-japończyk, a na przykład amerykanin albo amerykanka.
To najbardziej znany to będzie "Między słowami", była też komedia "Wasabi: Hubert Zawodowiec" i któryś film z Wolverinem dział się w Japonii. Z kolei moim ulubionym jest krótki filmik w internecie "davido kun" :)