szukam "magicznych" filmow, w ktorych "nic sie nie dzieje", a nie mozna oderwac wzroku od ekranu ;) typu Lost in Translation czy The Green Mile. czy moglibyscie polecic mi jeszcze cos w tym stylu?

DanielS

Polecam "Skrawki życia" z Winona Ryder.Bardzo spokojny film,a zarazem niesmaowity.

DanielS

Ja znam wiele takich filmów! Np. "Ostatni Samuraj", "Braterstwo wilków", "Amistad" i zapewne wiele innych ale nie umiem sobie przypomnieć :-)

DanielS

Ja z kolei proponuję Ci "Wielki błękit" Luca Bessona i "Pana i Władcę: Na krańcu świata" Petera Weira. Mega filmy! Pozdro:)

DanielS

To może być np. 'Powiększenie', 'The Hours', 'Prosta historia', '2001: Odyseja kosmiczna', tzw 'kino iranskie', o ktorym za wiele powiedziec nie moge, ale ktore podobno nasycone jest dlugimi, monotonnymi ujeciami. 'Zmruz oczy' jest tez takim filmem, w ktorym sie nic nie dzieje, a trudno wzrok oderwac, jest takich filmow troche :)

DanielS

Gorąco polecam SKAZANI NA SHAWSHANK jeżeli jeszcze nie widziałeś.
Inne ciekawe pozycje to: STATION AGENT (DRÓŻNIK), STAND BY ME (ZOSTAŃCIE ZE MNĄ) czy BIG FISH (DUŻA RYBA).