niestety niewiele pamiętam, wydaje mi się, że przez jego wiekszosc chłopak(który pozniej zostaje królem, ale nie wiem czy od poczatku o tym wiemy a on podrózuje bo musiał uciekac czy cos takiego, czy dowiadujemy sie pózniej o jego "przeznaczeniu") z nim podrózuje jego jakby opiekun rycesz.
Nie pameitam wiele z tresci filmu, tylko jedna z ostatnich scen jesli nie ostatnią, gdzie widzimy jak "skonczyli" nasi bohaterowie i widzimy tego chlopaka na tronie oraz dowiadujemy się, że ten jego opiekun został mianowany rycerzem(lub przywrócony na to stanowisko), ale sie rozleniwił i tylko śpi i pije całe dnie oraz(chyba), że się ożenił.
Niestety jedynie takie urywki "pamietam" i tyle kojarze, jakby ktoś cudem byl w stanie powiedziec co to za film to bd wdzieczny :)
