Drogi Użytkowniku Filmwebu,
Jeśli zaakceptowałeś nowy regulamin, wyraziłeś tym samym zgodę na wysyłanie na Twoją skrzynkę e-mail spamu, a nawet na sprzedaż przez Filmweb Twojego adresu e-mail spamerom:
"Dokonując rejestracji Użytkownik wyraża zgodę na przetwarzanie przez Administratora danych osobowych w celach marketingowych".
Brawo Filmwebie! Najpierw wdrożenie niedopracowanego, niezgodnego ze standardami interfejsu, zablokowanie dostępu dla użytkowników starych przeglądarek, potem zamieszczanie opłacanych przez dystrybutora recenzji (zob. "recenzję" filmu Pirania 3D), wreszcie spam.
Czy Filmweb zmienił ostatnio właściciela? Bo to samobójcze dążenie do przerobienia bazy użytkowników na mamonę bez oglądania się na dobro i perspektywy dalszego istnienia prowadzonego serwisu są zastanawiające.
A redakcji przypominam, że natura nie znosi próżni... Gdzie jeden serwis przestaje spełniać swoje zadania, szybko pojawia się nowy...
Jeszcze coś dodam, bo zaraz się przecież Twój inteligentny adwokat Jake_Boe włączy...
Oczywiście, że słabej - w tym sensie, w jakim słabej jakości będzie każdy obraz w rozdzielczości ~400x~600. A, przypominam, Filmweb akceptuje już od 150x200, czyli duuuużo słabszej, panie Jake.
Nie, ty na serio nic nie kumasz z tym pomniejszaniem :D
ale nie zamierzam Cię sprowadzać na dobrą drogę :)
"widocznie wiesz lepiej"
"Oczywiście, że słabej - w tym sensie, w jakim słabej jakości będzie każdy obraz w rozdzielczości ~400x~600"
Widzę, że nie widzisz różnicy między jakością a rozdzielczością więc nie powinieneś zajmować się dodawaniem plakatów.
Oczywiście, że widzę, ale to nie miejsce na wykłady o obróbce zdjęć i nie tego wątek dotyczy, bo zdjęcie od którego zaczęła się ta kłótnia nie zawiera widocznych artefaktów - niczym nie różni się pod względem jakości od TYPOWEGO pliku w rozmiarze 400x600; przykładowo od podanego przeze mnie powyżej, który wg Jendrka też jest zresztą w słabej jakości (więc co robi w bazie?).
jak to co, taki plakat robi w bazie? czeka na podmianę na ładniejszy, tylko na pewno nie przez Ciebie.
Tylko przy aktorach (actor-actress) i self ( w niektórych przypadkach: herself-himself), a reszta po imieniu, choć są wyjątki (np. kowboj ZUZIA).