Niestety coraz częściej jak komentuję jakiś post, okazuje potem się, że ten komentarz znika... Wy też tak macie?
Komentarze nie znikają. Stają się tylko niewidoczne, ale nadal tam są. Przy ostatnim takim błędzie przedwczoraj, gdy niemal wszystkie komentarze wsiąkały, po kilku godzinach sytuacja wróciła do normy. Aby ujawnić wszystkie ukryte wskutek błędu komentarze trzeba po zniknięciu błędu ponownie skomentować dany temat, choćby postem "."
Wiem, bo jak włączam dyskusję to okazuje się, że jednak ten komentarz napisany przeze mnie jednak jest. Ale to irytujące. Taki głupi błąd... :(