Jakie są główne przyczyny tego że niektórzy użytkownicy z dnia na dzień, porzucają portal ? Bo niektóre konta nie są używane od wielu lat. Mam nadzieję że nie oznacza to nic tragicznego...
Trudno inaczej, niż "z dnia na dzień"... ;)
Chyba jednym z powodów jest wyczerpanie/zmęczenie/zniechęcenie.
Tak ale to dziwne że niektórzy bardzo aktywni użytkownicy znikneli od tak. Mówię tu o znanych kiedyś userach, którzy mieli duży dorobek punktowy i wkład w rozwój portalu a nie o jakiś plantonach którzy założyli setne konto z prowokacjami i bluzgami i zostali zaraz rutynowo zbanowani.
Tym bardziej pasuje. Decyzję o odejściu można nosić w sobie długo, pielęgnować ją, trzymać w zapasie. A potem... z dnia na dzień - trach!
Życie netowe z zasady jest kapryśne i labilne.
Może i tak ale absolutne odejście takich użytkowników jest mimo wszystko dziwne bo w końcu mają np sporo recenzji i sporo uzbieranych punktów.
Można się rozwieść, rozstać z dziewczyną, porzucić dom, zajęcie, własne miasto, kraj... Czy wobec tego wygaszenie konta na portalu filmowym to takie wielkie halo?
No masz rację, to nie jest jakaś straszna tragedia życiowa. Ciekawe tylko czemu tacy użytkownicy nie likwidują po prostu kont, tylko zostawiają na wiele lat konta martwe ?
Bo nie przywiązują do tego większej wagi? Albo przeciwnie - zostawiają po to, żeby czasem móc odwiedzić zgliszcza.
Posiadanie konta na Filmwebie nie jest płatne. Można je w każdej chwili założyć i w dowolnej chwili przestać go używać, bez żadnych konsekwencji. Czas ciągle płynie, ludzie dorastają, starzeją się, zmieniają zainteresowania, pracę. Nie można przewidzieć, co będzie się robiło jutro, a co dopiero za miesiąc czy za rok. Na Wikipedii również wielu wikipedystów przestało udzielać się w serwisie. Stracili zainteresowanie pisaniem artykułów, a na ich miejsce przybyli nowi, którym się jeszcze to nie nudzi. Jestem prawie pewien, że sam kiedyś odwiedzałeś jakieś strony internetowe i udzielałeś się na nich, a dzisiaj ledwie pamiętasz, jak one się nazywały.
Trafienie na komentarz kogoś, kto pisze jeden post rocznie to też ciekawe filmwebowe zjawisko przynajmniej z mojego doświadczenia, bo zwracam na to uwagę :) Może po latach nieaktywnego konta ta osoba właśnie zaczęła się udzielać - to chyba najbardziej prawdopodobne.
Przydałby się wątek "psychologia korzystania z filmwebu", bo ja np. zauważyłam, że w dziale filmy filmów poszukają praktycznie wyłącznie osoby z założonymi w tym celu kontami. Zupełnie jakby żaden filmwebowicz z dłuższym stażem nie miał nigdy problemu z przypomnieniem sobie jakiegoś tytułu.
To ja tu nie pasuję do tej charakterystyki. Od czasu do czasu wkraczam w tamten rewir z prośbą o przypomnienie mi jakieś filmu tudzież serialu. ;)
Ja chyba już ponad 20-25 tytułów szukałem, a następnych kilkanaście czeka w kolejce, tylko nie chce mi się na razie ich tu opisywać :P
osobiście tylko raz założyłem temat w kwestii szukanego tytułu, i albo nikt nie był w stanie mi pomóc, lub zwyczajnie sobie go uroiłem, kreacja mego umysłu w trakcie snu, bo wprawdzie wskazano jeden tytuł o zbliżonej fabule, ale raz, że był on starszy niż ten o który mi chodziło oraz bohaterowie nijak się nie zgadzali :>
Poza tym to kwestia obeznania z internetem, bo zwykle samemu można odnaleźć poszukiwany tytuł, szczególnie w sytuacji znajomości języka angielskiego przynajmniej w stopniu elementarnym.
Przyjmujesz, że nikt, kto dopiero założył konto na FW, nie zna angielskiego i nie jest obeznany z internetem? Dosyć dziwna byłaby to zależność.
zakładam, że ludzie są leniwi, i zwykle takowe osoby nie pomyślą nawet, by spróbował samemu znaleźć tytułu danego filmu, bo łatwiej jest zadać pytanie, szczególnie w sytuacji gdy nie musisz przechodzić całego procesu rejestracji, aniżeli poświęcić kilkanaście minut na własne szukanie.
+ to co dopisałem później, "że w sytuacji posiadania aktywnego konta, i oceniania oglądanych tytułów, odnalezienie filmu staje się znacznie łatwiejsze, bo prawdopodobnie znajduje się on wśród ocenionych filmów, kwestia wyboru gatunku, kraju, przedziału w których prawdopodobnie powstał etc."
i co najważniejsze w sytuacji posiadania aktywnego konta, i oceniania oglądanych tytułów, odnalezienie filmu staje się jeszcze łatwiejsze, bo prawdopodobnie znajduje się on wśród ocenionych filmów, kwestia wyboru gatunku, kraju, przedziału w których prawdopodobnie powstał etc.
A czy konta osób zmarłych, nie są czasem likwidowane ? Na innych portalach społecznościowych jest to regułą. Tu nie jest ?
Nie wiem, poza tym jak filmweb miałby stwierdzić czy ktoś żyje czy nie ? Musiałby to zgłosić ktoś, kto przejął w spadku komputer i w jakiś sposób zna dostęp do konta. Tylko komu by się chciało zgłaszać coś takiego i właściwie po co ? Oraz dlaczego filmwebowi miałoby zależeć na czymś takim ? Raz, że to dla nich niepotrzebna robota; dwa, takie konto to pewne dziedzictwo dla innych użytkowników, którzy mogą polubić czyjś gust i pod tym kątem wyszukiwać filmy, albo recenzje czy komentarze danej osoby.
poza wymienionymi wcześniej dochodzi kwestia zmiany nicku, która to nie jest możliwa, zatem wymusza to zakładanie nowego konta w sytuacji chęci jego zmiany, w niektórych przypadkach jest to istotna kwestia... Albo zwyczajnie zmiana serwisu wynikająca z niezadowolenia użytkownika z polityki filmwebu.