Witam.
Od dłuższego czasu Filmweb ucina dłuższe komentarze przy zakładaniu tematu - prawie codziennie coś dodaje i prawie codziennie występuje ten sam problem. Jest to mocno uciążliwe skoro aktywnie chce się udzielać ;). Tekst trzeba kopiować na komputer i potem dopiero na Filmweb. Dziwne, że jeszcze nikt z tym porządku nie zrobił, bo chyba już zgłaszane było. Nie wiem, kto aktualnie zarządza stroną, ale coraz więcej problemów technicznych z nią ;).

Goro_Gondo

Zgadzam się z Goro_Gondo, miałam identyczny problem. Kto to widział, żeby zamiast wprost na stronę, trzeba było jeszcze wklejać komentarz w jakiś notatnik czy coś. Weźcie pod uwagę to, że ktoś lubi się tutaj upisać ;)

Goro_Gondo

A to nie jest przypadkiem tak, że jest jakiś limit znaków przy zakładaniu tematu ?

Andrzejek324

Niema nic takiego. Ucina po prostu część dłuższego tekstu. Trzeba go wcześniej dla bezpieczeństwa skopiować, wkleić do np. Worda i potem z powrotem do tematu - wtedy wszystko elegancko się wklei.

Goro_Gondo

Pamiętam jak chciałem założyć jakiś mega długi temat to mi wyskoczyło, że przekroczyłeś limit znaków.

Goro_Gondo

Mnie wkurza coś innego, a może to samo co Ciebie. Chodzi o to, że przy odpowiadaniu na czyjś post, wyświetla mi się szerokie okno, gdzie można spokojnie edytować tekst.
Zaczynać od nowego akapitu, dawać odstępy. Tymczasem to okienko przy zakładaniu własnego postu wyświetla się jako jakaś miniaturka i nie sposób sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało po jego opublikowaniu. Jak ktoś chce napisać jakiś krótki tekst to mu bez różnicy ale jak się chce napisać jakiś dłuższy temat, podzielić tekst w punktach itd. to już jest problem.

MichCorleone

Coś innego, bo chodzi o wygląd. Natomiast mi, że dłuższy koment czasem w części się dodaje, a część chyba jedzie sobie na wakacje. Ale tak - lepiej to wygląda przy odpowiadaniu. Przy pisaniu nieco ściśnięte, nie?

Goro_Gondo

Denerwujące jest również, że post można edytować jedynie przez 5 minut...dawniej chyba tego nie było.

Goro_Gondo

O tym, że można edytować tekst choćby przez minutę to nie wiedziałem.

MichCorleone

No można, ale ma się tylko 5 minut.

Goro_Gondo

Ale w jaki sposób? Nie dostrzegłem nigdzie żadnego przycisku edytuj. Aaaaa sorrry właśnie najechałem na ! i rzeczywiście jest edytuj. Dzięki kolego, na pewno się przyda

MichCorleone

Spoko - oby się przydało. Ale szkoda, że można jedynie 5 minut albo do momentu pierwszej odpowiedzi. Czasem człowiek wraca do jakichś starszych postów, zauważa błędy, a tu niemożna poprawić ;).

Goro_Gondo

Edytowanie bezlimitowe to też niezbyt dobry pomysł. Np. w czasie dyskusji, ktoś mógłby przekształcać swoje wcześniejsze odpowiedzi bez końca, sprowadzając odpowiedzi rozmówcy do absurdu.