...na tym wspaniałym portalu.
http://www.filmweb.pl/search?q=Milan+Srdo%C4%8D
http://www.filmweb.pl/person/Milan+Srdo%C4%8D-94780
Przy dodawaniu obsady każda osoba jest traktowana jako nowa. (Tzn. nie każda, Brada Pitta znajduje, nie wiem od czego to zależy - może znaki diakrytyczne?).
I tak do usranej śmierci... Bo jak stali bywalcy pamiętają, ten błąd już tu był. Jak setki innych nigdy nie naprawionych albo naprędce i nieudolnie załatanych.
Ale zasoby yntelektualne trzeba przecież poświęcić skazanej z góry na porażkę walce z blokerami.
Spoko, przecież mój komć o nudnym życiu też był lekko złośliwy. :)
Ja się nie obrażam o takie rzeczy. Możecie sobie po mnie jechać z Robertem do woli.
Pozdrawiam.
Tak czy siak, jakbyś kiedyś miała ciężki dzień, to śmiało, zapraszam. :)
Tylko pamiętaj biednym misiem mnie nie nazywać, bo za to ban od Oro. ;-P
Ponadto u mnie w dodawaniu obsady coś dziwnego:
Dodawałem wczoraj panią Edytę Folwarską ("Botoks") do filmu "Kobiety mafii" i potraktowało mi ją jako osobę nowo dodaną, ponadto dzisiaj przy obsadzie "Don: Reanimacja" dodałem Dodę - zaznaczyło jako osoba nowa. Co jest???
Przecież to jest właśnie to o czym jest ten temat. :)
"Przy dodawaniu obsady każda osoba jest traktowana jako nowa"
Przyznaj się - przeczytałeś tylko temat i dawaj pisać swojego posta, prawda?
Dziwne.
U mnie ten problem pojawił się dopiero przy ostatniej kontrybucji, ale jako nowe osoby system mi uznawał tylko te, które na Filmwebie nie miały przypisanej płci (nie licząc osób faktycznie nowo dodawanych). Zaś osoby, które miały już określoną płeć, system znajdował bez problemu.
No chyba nie do końca jednak. Większość niby już działa, ale jak próbowałem obsadę do filmu koreańskiego dodać, to nie znajdowało mi gościa, który na Filmwebie jest.
O! No to nie wiem... Mnie wczoraj kilkanaście osób z kontry znalazło i linka z góry ^^^ też działa jak powinna.
No mój największy fan. Od jakiegoś roku uprawia takie końskie zaloty, za każdym razem z nowego konta.
Personalnie nie wiem, bo i skąd, chociaż trochę podejrzewam UMMa.
"od jakiegos czasu tez mam niestety fana"
No właśnie w szoku jestem. Bo ja to jestem złośliwe bydlę, więc nic w sumie dziwnego, że podpadłem jakiemuś nieżytowi. Ale Ty jesteś przecież do rany przyłóż - nigdy nie widziałem, żebyś się z kimś kłóciła. No chyba, że na Inne zamieniasz się w Pannę Hyde.
UUM - Ulubiony Użytkownik Moderacji