tak tu sobie przeglądam to całe forum i widze, że coraz więcej postów dotyczy tego, jak to kiedyś było dobrze i jak to teraz jest źle i coraz gorzej... troche to takie żałosne sie wydaje jak starsi użytkownicy rozczulają się nad sobą i wspominają stare czasy... odbierajcie to jak chcecie, ale ja myśle że jest to początek końca i radzę żeby coś z tym zrobić póki nie jest za późno...

kamo

śmieszne...
a ty jak zwykle tylko gadasz kamo? "radzę żeby coś z tym zrobić" itd. no to rób! zrób choć raz to, co zapowiadasz... ja się przyłączę, ale narzie nie ma do czego!

Ponk

hahaha
ja mam coś zrobić??? a czy to ja rozpisuje sie na temat jak to teraz źle sie dzieje? a poza tym co ja moge? inna sprawa, że nie wiem jak to było kiedyś, bo jestem tu zaledwie pół roku - ale mimo to widze, że coś sie pomału zaczyna sypać, jeśli starzy memberzy załamują ręce nad fatalną sytuacją... zresztą żygać mi się tym wszystkim chce - nie wiem co ja tu w ogóle robie... fajnie było na początku - ale jak widać nie wyszło... trudno - są inne portale...

kamo

Sentyment
Takie teksty pojawiajż się zawsze i wszędzie. Jak poczytasz pisemka poświęcone grom komputerowym, albo listy dyskusyjne to też tłumy ludzi złezką w oku opowiadają jak to było fajnie pogrywać na Sepctrum. A teraz jest dupda i w ogóle. Ja myślę, że kiedyś po prostu FilmWeb miał mniej użytkowników. Pojaiwały się więc wszędzie te same nicki i wydwało się, że jest duża, zgrana grupa ludzi. teraz też jest, tylko czytelników przybyło i to się w sumie jakoś tak rozmyło. Zresztą losy innych czytelników, też się trochę pokoplikowały. Oshin być może zostanie mamą, Yuno chyba też zdecydowała się poświęcić dziecku, inni użytkownicy pokończyli szkoły i pracują, nie mając czasu na surfowanie itp. Ja staram się udzielać cały czas na serwisie. Myślę, że jeżli każdy się postara i będzie publikował ciekawe wypowiedzi to ogniste polemiki znowu odżyją. Choć i teraz ich nie brakuje. Wystarczy tylko poszperać trochę na stronce. :)

kamo

ile razy?
kręćmy się w koło, będzie wesoło.
te same tekst.... bo nudno...
co kilka dni, tygodni tylko member sie zmienia a problem ten sam.
litosci
a jak ja sie nie moge doprosic redakcji o kilka poprawek w działaniu portalu. dokładniej chodzi mi o mozliwosc szybkiej reakcji pewnej zorganizowanej grupy która nanosiłaby poprawki wyszukane przez innych uzytkowników filmwebu.

WIDMO82

re:
nie no stary jasne, w ogóle tłum ludzi, którzy o 3 w nocy, w sobotę i Wigilię będą siedzień przy kompie i naprawiać usterki...

Ola

nie smieszne
czy ja dobrze myslę?
ktos tu ma sceptykiem? boi sie sprawdzic jak to moze byc?
uda sie to bedzie dalej, nie to nie, zawsze jakas pomocna ręka która usprawni cos tutaj.

WIDMO82

Ehhhh
Moj drogi Widmoo, zeby to bylo takie proste. Prawda jest taka, ze nikt nie otworzy serwisu na uzytkownikow tak, zeby sami mogli w nim dowlnie grzebac. Twoj pomysl jest moze i dobry, ale moim zdaniem niezwykle trudny w realizacji od stroncy technicznej.

Sauron

re:
dokładnie, jest trudny technicznie, ale myślę ze częsc osób dobrze już sobie radzi w weryfikacji filmów oraz w inny spos. udziela sie dla filmwebu i zdobyli zaufanie, trzeba popytac tych wybrańców i zaczac prace.
PS: mozesz zdradzic na czym usilnie teraz pracuje redakcja filmwebu ? jakie zmiany na stronie moga byc wprowadzone w przyszłosci