Obejrzałem ostatnio po raz pierwszy "Miasteczko Twin Peaks" z 1990 r. oraz 3 sezon z 2017 r. i... jestem zachwycony!
Ktoś może mi polecić inne tego rodzaju produkcje Lyncha?
Mogą być też nie tylko jego :)
Polecam serial "Carnivale". Serial ma tak psychodeliczny i dziwny klimat, że idealnie pasuje. I na dodatek gra tam ten sam karzeł co w "Twim Peaks".
https://www.filmweb.pl/serial/Carniv%C3%A0le-2003-110868
Ogólnie cała filmografia Lyncha jest warta obejrzenia, bo chyba prawie w każdym jego filmie można spotkać aktorów z TP :) Z takim mniej lub bardziej dziwacznym klimatem polecam szczególnie "Mulholland Drive", "Zagubioną autostradę", "Dzikość serca", "Blue Velvet" i "Eraserhead"; "Inland Empire" i "Diuna" też są z gatunku weird, choć mogą nie każdemu przypasować; a "Człowiek słoń" i "Prosta historia" to po prostu bardzo dobre kino :)
Lynch jeszcze zrobił 2 miniseriale: "Hotel Room" (antologia) i "On the Air" (sitcom).
Zdecydowanie "Mulholland Drive", bo to chyba najlepszy (a przynajmniej w mojej opinii) film Lyncha. Polecam kilkukrotne obejrzenie tej pozycji, bowiem są tam podrzucone pewne wskazówki i tropy przez samego reżysera, dzięki którym ten film jest jak mało które dzieło tego twórcy bardzo logiczną i spójną konstrukcją fabularną. A klimat ma świetny, choć nie wiem czy aż tak "miasteczkowy" jak wspomniane przez Ciebie dzieło. :)