Jestem pełen obaw bo nasza telewizja po ukończeniu tak wspaniałego dzieła jak serial Korona Królów podobno chce kręcić nowy serial historyczny. Ciekawe tylko który okres historii Polski zostanie tym razem obrzydzony widzom ? Naprawdę szkoda bo historia Polski posiada potencjał do nakręcenia serialu historycznego wcale nie gorszego niż seriale historyczne kręcone o historii Anglii. Słowianie nadbałtyccy mieli nawet okres który przypominał okres Wikingów. Na serial historyczny to by się nadawało doskonale. Potrzeba tylko dobrego scenariusza, dobrego reżysera no i solidnej kasy aby nie kręcić bieda-serialu.
To będzie "O dwóch takich co ukradli księżyc"- wersja space opera.
Potem zrobią uniwersum jak Marvel.
A poważnie, nie spodziewałbym się cudów na kiju po TVP. Wyjdzie jak zawsze.
Przede wszystkim Polska mogłaby zrealizować jakąś koprodukcję z Czechami, tak jak dawniej zdarzały się jakieś wspólne firmy z Czechosłowacją. Można by również zrealizować coś z krajami zachodnimi, ale pewnie wszędzie w grę wchodzi polityka i trudno takie coś zrealizować. Do tej pory darzyło się kilka naprawdę dobrych filmów historycznych - "Gniazdo", "Żelazną ręką" i "Stara Baśń" (dwa ostatnie miały też wersję serialową). Wiem, że był też stary serial "Znak Orła".
Najprawdopodobniej będzie to okres Jagiellonów.
A co do Słowian, to scenariusz już jest: https://www.gildia.pl/komiksy/407202-mieszko-dziedzictwo Komiks polecam i idealnie pasowałby do serialu, tym bardziej, że mają wychodzić kolejne części. Kwestia tylko rozbudowania historii i oczywiście realizacji na poziomie co najmniej Upadku Królestwa. Tylko, czy kogokolwiek stać na zrealizowanie czegoś takiego w kraju?
Jeżeli TVP zależy na nowym projekcie historycznym, powinno wesprzeć twórców filmu Zrodzeni do szabli, którzy pracują nad kolejnym filmem - https://histmag.org/ELEAR-kiedy-Polacy-rzadzili-Moskwa-czyli-nowy-film-tworcow-Z rodzonych-do-szabli-21333
Natomiast TVP jedynie czepiał profity uwieszając film na VOD jednak próżno szukać informacji, aby dołożyło się do Zrodzonych do szabli czy teraz kolejnego filmu.
Np. wg cyklu powieści piastowskich Karola Bunscha można by kręcić i kręcić - od Mieszka I do Łokietka.
Akurat pokryłoby okres do KK.
