Zastanawiam się kiedy oni zaczną szanować swoich widzów? Kiedy przestaną: urywać seriale w połowie (wemitują pare odcinków a potem CIACH - np. Dowody Zbrodni (niewyemitowali całego sezonu), przestaną przesuwać najlepsze seriale na niedorzeczne godziny - np. Detektyw Monk po 23!, zmieniać swój program bez powiadomienia?!
Wczoraj w TVN miał być wyemitowany serial "Supernatural" (w polskiej wersji TVN przetłumaczyło "Nie z tego świata" strasznie debilnie no ale cóż). Miał byc to drugi odcinek, ale przełożyli go na następny dzień oczywiście trochę później (po 23). Nawet mógłbym to zrozumieć - gdyby nas o tym poinformowali!!! A tu nic!
TVN beznadziejna
a ostatnio wymiata "tylko jedna reklama" człowiek sie cieszy że tylko jedna a tu duuup cały pęczek wyskakuje następnie wrrrrrrr
ja pierwszy raz "tylko jedna reklama" zobaczyłem w nocy, kiedy oglądałem Domino Day, najpierw się uciesyzłem "o więc zaraz ciąg dlaszy" a potem czekam i czekam, zastanawiam się czy robić sobie herbatę czy nie, nadchodza zapowiedzi filmowe więc stwierdzam że zaraz będzie dalszy ciąg programu a tu znowu reklamy :/ strasznie długo to trwało, okropność!
Straaasznie się wkurzyłam wczoraj na TVN :/. Tak samo zrobili z "Tajemnicami Smallville" :/. A potem się kurcze dziwią, że ludzie ściagają sobie z internetu...W dodatku na telegazecie TVNu było napisane, że będzie ten "Supernatural" :/. W dodatku przełożyli na wtorek, kiedy leci "Boston Public" o tej samej porze..."Detektywa Monka" urwali w trakcie połowy, ciekawe czy w ogóle go jeszcze pokażą i jakoś przed nocą...
jeśli ktoś musi wstać o 5 do pracy to raczej nie jest wymarzona godzina, po 22 było w sam raz, po 23 to już późno.
W ogóle pokazują? Pare odcinków a potem przerwany serial, tak nie jest fajnie. Najpierw budzą ciekawość a potem w środku sezonu przerywają emisję. To już lepiej by zorbili jakby nie puszczali danego serialu wcale niż tak "na raty".
[Poza tym lepiej, że je w ogóle pokazują.]
>to oni nam łaskę robią? Przeież to my jesteśmy widzami i to oni dzięki nam zarabiają, a dewizą sprzedawcy jest - klient nasz pan. W przypadku TVN to się raczej nie sprawdza.
Ostatnio zdarzyło się tak w TV4, która puściła serial Królestwo II ale ucięła go 20 minut przed zakończeniem, bez napisów bez niczego, po porstu ucięła. Potem były Wydarzenia, a potem nic. Wielu czekało z nadzięją że może po Wydarzeniach będzie ciąg dalszy a tu nic. To było całkiem niezrozumiałe!
Detektywa Monka mają puśćić po nowym roku - dokończyć to co zaczęli. Chociażnie rozumiem tego bo powiedzili że Kuba Wojewódzki leci w niedziele i Monka zlikwidowali jakby nie mogli przenieść na inny dzień lub godzinę. A teraz co jak puszczą Monka to zdejmą Kubę...?
Zawsze znalazłby się czas dla Monka. Przecież są godziny w których lecą same powtórki!!
Ciekawe co wejdzie za miejsce DWURURKI którą zlikwidowali po 3 odcinkach...
Polska przypuszczam podobnie jak inne kraje w coraz większym stopniu poddają się komercji. Co z tego że pokażą jakąś superprodukcje typu "Ostatni Samuraj" jak podczas seansu zobaczymy tyle reklam, że nam sie odechce ogladać ten film. Podobnie ma się sprawa z serialami (to co powiedzialiście). Filmy te najbardziej oczekiwane sa puszczane po 23! Wiem że dzięki temu idzie kasa, ale przydał by sie jakiś dodatkowy program w "lokalnym pakiecie" :D:D gdzie można by było zobaczyć dobre kino o przyzwoitej godzinie, niestety "gdzie kasa tam biba" ....
Co do hasla TYLKO JEDNA REKLMA, jest ono prawdziwe jesli ktos posiada N telewizje nowej generacji. To takie kuszenie widza, zeby wiedzial co traci
nie idac z duchem czasu.
"TYLKO JEDNA REKLAMA" - gdy widzimy ten napis myślimy, że zaraz s powrotem będziemy mogli coś obejrzeć i nie przełączamy i oglądamy reklamę "telewizji N" - tak to przedstawia się według mnie :)
Dokładnie. Właścicielem (lub współwłaścicielem dokładnie nie pamiętam) telewizji N jest ITI więc TVN stara się promować tą platforme jak tylko się da. Przecież każdy, nawet najmniej doświadczony pracownik public relations wiedziałby że po takim zabiegu każdy widz poczuje się zrobiony w konia i natychmiast zmieni kanał. Tylko że ten widz na 100% obejrzy najpierw tą jedną reklame właśnie telewizji N.
Skoro to taka beznadziejna telewizja, to po co ją oglądacie?
Mają widzów, mają kasę, wiec po co sie starać. Zajmują się tym, jak wyciągnąć jeszcze więcej kasy od reklamo dawców. Wprowadzają "tylko jedna reklama" itp. tylko po to aby widz sie dał nabrać i obejrzał reklamy.
Narzekanie nic nie da. Jedyne rozwiązanie to nieoglądanie TVNu.
KYRTAPS, wyobraź sobie że na TVN będzie leciał film, którego nigdzie nie mogłeś znaleźć, albo nie masz szansy obejrzeć go nigdzie indziej. I co, powiesz sobie: tam są wkurzajace reklamy, wiec nie obejrze? Nie, będziesz oglądał i psioczył na denerwujące reklamy - na takiej zasadzie to działa. TVN jest jedyną stacją która emituje takie programy jak np. Detektyw Monk i dla ludzi, ktorzy chcą go oglądac to jedyna szansa. A prawda jest taka, że TVN ich nie szanuje, urywa seriale w połowie, afiszuje, że będzie tylko 1 reklama, a jest ich 50... i co? Jak nie wkurza, jak wkurza, parafrazując Witkacego ;)
Zgadłeś. Nawet, gdyby na TVNie miałby zostać wyemitowany film, który bardzo chcę obejrzeć, a nigdzie nie mogę go zdobyć, to nie obejrzałbym go.
Wolę nie oglądać wcale, niż niszczyć sobie przyjemność i tworzyć zniekształconą, przez ciągłe przerywanie seansu, opinię o utworze filmowym.
Poza tym, szczerze wątpię czy kiedykolwiek TVN wyemituje film, który chciałbym obejrzeć, a nigdzie nie mogę go dostać.
Oni raczą nas komercyjnymi pierdołami, które zostały wyemitowane już 150 razy na innych kanałach.
Ja oglądam tylko telewizję publiczną i nie narzekam. Wyjątek robię tylko, gdy mam zamiar obejrzeć mecz lub relację z jakieś uroczystości.
w temacie nie chodzi o to czy oglądać czy nie, TVN ma wiele fajnych seriali, Monk, Supernatural itp. a rozmowa w tym poście to rozmowa o tym, że TVN nie szanuje swoich widzów (zobacz moja pierwszą wypowiedź na temat przerywania seriali, zmian godzin, zmian emisji itp.)
Więc mówienie "nie podoba się to nie oglądaj" jest beznadziejne, czy ty mając, np. swój sklep mówiłbyś swoim klientom "nie podoba sie to spadaj?"
chodzi o szanowanie widza,
więc chyba nei zorzumiałeś zamiaru tego postu
Zrozumiałem i odpowiedziałem na niego.
Powiedz mi, co da pisanie postów, żalenie się i narzekanie na późne godziny. Jeśli uważasz, że TVN Cię nie szanuje to go olej. Nie oglądaj.
Oni doskonale wiedzą, ze widz się na niech skarży. Ich polityką jest olewanie ciebie i wszystkich innych miłośników tvnowskich seriali. Nie obchodzi ich, ze ktoś wstaje o 5 rano. Dla nich liczy się tylko jedno: oglądalność. To ona decyduje o ramówce TVNu.
Piszę bo jest to forum - r_o_z_m_o_w_a
i wymiana poglądów, dzięki temu mogę się dowiedzieć czy tylko ja tak myśle, czy myślą też tak inni, mogę tutaj poruszyć fakt, że slogan z TVN (na ich stronie w kontakcie) "współpraca z widzami" jest rzenujący. Narzekanie na telewizje, czyli czasami małę interwencje NIE zawsze nie przynosza skutku.
Czyli czekasz, aż ktoś cię pogłaszcze po głowie, ponarzeka z tobą i pocieszy. Poza tym wierzysz w cud. Masz nadzieję, ze ktoś wysłucha twoje błagania. :D
[to brzmi jak horoskop] :P
A możesz mi powiedzieć, dlaczego pisze się negatywne recenzje filmów na przykład? Idąc Twoim tokiem rozumowania - nie podobał mi sie - olewam - nie pisze... daj spokój, bo to jest to forum żeby pisać peany na cześć jednych telewizji, za to, że puszcza filmy Felliniego o 2 nad ranem (hehe) i pisoczyć na inną za to, że puszcza filmy Uwe Bolla o 20.00 i przerywa je reklamami trwajacymi dłuzej niz film! ;)
Więc forum traktujesz jako miejsce do prowadzenia rozmów, z których nic nie wynika? Gadanie dla samego gadania?
Tak można określić wszystko, mój drogi. Po co oglądasz filmy? Dla oglądania? Po co żyjesz? Dla samego życia? Założyciel tematu miał problem, podzielił sie nim z innymi użytkownikami i tyle, chyba miał do tego prawo nie? Tymbardziej, że problem dotyczy nie tylko jego, ale bardzo wielu osób. Co z tego wyniknie? Nic, to fakt, a co wyniknie z czegokolwiek, co maluczki trybik w wielkiej maszynie komercji może uczynić? Nic... Jeno ponarzekać....
Mylisz się. Filmy ogląda się w jakimś konkretnym celu, cel ma również życie, a tego typu tematy raczej są, aby byc.
Jedyną rzeczą, którą w życiu autora zmienił ten temat jest to, że teraz czuję się on "wystękany". [bez obrazy Menphis]
idąc twoim przykładem: jak sie nie podoba temat, po co zabierasz w nim dyskusje?
to jest to samo co ty powiedziałeś wcześniej o telewizji.
Podoba mi się każdy temat, w którym mam coś do powiedzenia. Lubię dyskutować z osobami, które mają inne zdanie od mojego.
W moich komentarzach starałem się powiedzieć, ze narzekanie nic nie zmieni, a TVN wie, że robi widzom pod górę.
Można bluźnić na TVN bez końca ale zauważcie że to ta stacja puszcza najwiecej dobrych seriali i filmów. Nie szanują widzów - no nie bo i po co ich celem jest zarabianie kasy ze ktos chciałby ogladać wszystkie serie Smallville czy Monka hurtem .
Można bluźnić na TVN bez końca ale zauważcie że to ta stacja puszcza najwiecej dobrych seriali i filmów. Nie szanują widzów - no nie bo i po co ich celem jest zarabianie kasy, i co ich to obchodzi że ktos chciałby ogladać wszystkie serie Smallville czy Monka hurtem .
nie chodzi o hurt, chodzi o ty by po pierwsze nie przerywać sezonów w środku (tak dziwacznie jak to robi TVN - np. Dowody zbrodni), nagła bez informacji zmiana dnia emisji programu (ostatnio Supernatural), zmiana godzin emisji nieoczekiwanie i bezsensu.
Tak to już niestety jest. Kiedyś TVN była moją ulubioną stacją. Jednak ostatnio to co oni robią jest niezrozumiałe dla mnie. Dają swoje produkcje, jak np "detektywi" "w11" "na wspólnej" (nie trawię tego wszystkiego, ale ponoć ma dużą). To dzięki tym dwóm ostatnim mamy tak późno prawdziwe dobre seriale. Sądzę, że wyjdzie im to bokiem. Na swoim przykładzie wiem, że kiedy przychodzę z pracy, albo zajęć i muszę nazajutrz wstać wcześnie, to odpuszczam sobie czekanie i oglądanie tego co lubię, i czytam książkę, a kiedy nadchodzi godzina serialu oczy same mi się już zamykają. Więc chodzi mi o to, że w końcu nie widząc kilka razy danego serialu po prostu odejdzie mi ochota na oglądanie - oduczę się - nie będzie ciekawości. Tak było z Moonkiem, którego oglądałem od pierwszego odc. a później nagle przestałem, po czym (chyba po miesiącu) przy okazji wolnego dnia chciałem obejżeć, a jego już nie było.
Co do reklam nie mam nic przeciwko. Po "jednej reklamie" jest zawsze normalny blok, więc można robić coś innego. Bez reklam nie byłoby w końcu seriali.
TVN żyje z reklam, a nie abonamentu, dlatego nie będę ich krytykował, pomimo że mam na to ochotę. Jest taka zasada: płacę-wymagam (powinna dotyczyć telewizji publicznej, HBO i Canal+, bo opłacamy je bezpośrednio). W TVNie ceną za darmową telewizję jest oglądanie wkurzających reklam. Nie mam z tym problemu, tym bardziej że w tym momencie piszę post w darmowym portalu który również funkcjonuje dzięki reklamom.
PS:
Może warto użyć pilota, podobno świetnie skutkuje.
Eh, kiedyś już napisałem pare zdań na temat telewizji TVN i zrobię to samo raz jeszcze:
"TVN wogóle jest do dupy! Popatrzcie tylko ile teraz reklam na tym gównianym kanale. Ty tu oglądasz dobry film, ledwo się zacznie, a tu 15 min. szamponów, mydeł, past do zębów, karmy dla psów, leków i innych tego typu gówien! Wychodzi na to, że 40% przeznaczonego czasu na emisję filmu to zasrane reklamy! SKANDAL!
A najśmieszniejsze jest teraz to, że te mózgi z TVN zrobiły teraz coś w stylu " Tylko nie przełączaj tego programu- to tylko jedna reklama" Ha Ha. Przerywają film a u dołu ekranu widnieje napis "jedna reklama", czy "krótka reklama", jakoś tak. A reklam i tak jest 10! KASZANA! NAJGORSZA TELEWIZJA!
Pozdrawiam. "
Nadal to podtrzymuję...
Też mnie to wkurza, ale to cena którą musimy ponieść. Lepszy film= droższy= więcej reklam. Wolisz Polsat z mniejszą ilością reklam i Megahity w stylu Rambo III? Coś za coś.
W sumie polsat wcale nie ma mniejszej ilości reklam. Właściwie to jest ich moim zdaniem więcej niż na TVN. No i te mega(s)hity...
Duzo pieprzenia, ciekawy jakby ktorys z was byl prezesem jakiejs niepublicznej stacji, i za kazda reklame wiecej dostawal wiecej kasy, nie poszlibyscie na to? Watpie czy placilibyscie z wlasnej klieszeni na wszystkie oplaty zwiazene z prowadzeniem takiej dzialalnosci. W dzisiejszych czasach jest wazna kasa, a nie wspolczucie dla widza. Puszczaja Na wspolnej i inne badziewia czyli jest na to zapotrzeboanie, ludzie lubia to ogladac co za tym idzie jest wiecej kasy. Komus sie nie podoba niech nie oglada i przerzuci sie na publiczna, tam nie przerywaja reklamami. Osobiscie zostane przy TVN bo uwarzem ze to najlepsza, niepanstwowa, ogolnodostepna stacja.
Czy winić telewizję za wieśniacko komercyjną papkę jaką nas raczą? Po części tak, ale niestety większość społeczeństwa ma...specyficzne gusta, które są brane pod uwagę podczas sondaży, badań itp. Więc jeżeli nie odpowiada nam ramówka TVN-u, najpopularniejszego kanału komercyjnego, to znaczy że jesteśmy w mniejszości, a co za tym idzie mamy lepszy gust ;)
Gdy widzę napis 'tylko jedna reklama' idę do kuchni, robię sobie kolacje, jem ją, później idę po herbatę i po jakiś 10-15 min. mogę wrócić do oglądania :|
Ale i tak uważam, że TVN obecnie daje najlepsze filmy, seriale itp. w porównaniu do innych stacji, ale faktycznie jeśli chodzi o reklamy to upodabniają się do Polsatu:/
Pzdr.