John Lithgow promuje właśnie nowy thriller "The Rule of Jenny Pen". Z tego powodu rozmawiał ostatnio z dziennikarzami portalu Screen Rant. Ci skorzystali z okazji i spytali go o plotki dotyczące jego udziału w serialu "Harry Potter". Jak się okazuje, to wcale nie są plotki!
John Lithgow: "To nie była łatwa decyzja"
Według krążących po sieci plotek
John Lithgow ma się wcielić w serialu HBO
"Harry Potter" w jedną z najbardziej kochanych przez fanów serii
J.K. Rowling postaci, czyli
Albusa Dumbledore'a.
Nie był jednak jedynym aktorem, którego wskazywano jako potencjalnego odtwórcę tej roli. Kandydatami byli ponoć także
Mark Strong i
Mark Rylance. Wygląda jednak na to, że to właśnie
Lithgow zagra
Dumbledore'a.
W rozmowie ze Screen Rant aktor potwierdził, że został zapytany, czy chce go zagrać, na co odpowiedział twierdząco. Ale nie obyło się bez chwili wahania. Jak mówi:
To nie była łatwa decyzja. Obawiam się bowiem, że rola ta zdefiniuje ostatni rozdział mojego życia. Ale jestem bardzo podekscytowany. Wspaniałe osoby zainteresowane są Harrym Potterem. Ale to była bardzo ciężka decyzja, bo będę miał 87 lat, kiedy ten serial dobiegnie końca. Po publikacji wywiadu do słów aktora odniosło się samo HBO. Przedstawiciele tej stacji podkreślili, że
żaden kontrakt w sprawie roli Dumbledore'a nie został podpisany.
Zdjęcia do serialu mają ruszyć latem. Zwiastun filmu "The Rule of Jenny Penn"