Box Office USA: Rekordowe "Halloween"
Deadline / / 22-10-2018 09:26
Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy świadkami historycznej zmiany. Przez wiele lat w Hollywood panowało przekonanie, że w październiku nie należy oczekiwać spektakularnie wysokich otwarć. Przed 2018 rokiem tylko czterem filmom udało się przekroczyć podczas pierwszego weekendu 50 milionów dolarów. Tymczasem w tym roku zaledwie dwa tygodnie po rekordowym otwarciu "Venoma" (80,3 mln dolarów) "Halloween" produkuje niesamowity wynik - 77,5 mln dolarów.
W ten sposób po 21 dniach października wpływy wynoszą 634,3 mln dolarów. To wynik o 55% lepszy niż przed rokiem i o 12% lepszy od rekordowego października z 2014 roku (wtedy łączne miesięczne wpływy wyniosły 757,1 mln dolarów).
Od początku roku Amerykanie zostawili w kinach już 9,5 mld dolarów. I jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa, na koniec grudnia będziemy mieli nowy rekord rocznych wpływów. Obecny wynik jest o 6% wyższy od tego, jaki w tym samym czasie zanotowano w 2016 roku, do którego póki co należy rekord.
Pojawienie się "Halloween" sprawiło, że łącznie weekendowe wpływy wyniosły ok. 168 milionów dolarów. To wynik o 72% lepszy od tego, jaki zanotowano przed rokiem.
O tym, że "Halloween" będzie sukcesem, wiadomo było już od dawna. Nikt jednak nie przewidywał, że będzie aż tak wielkim. Przedweekendowe prognozy sugerowały otwarcie na poziomie 65 mln dolarów. I choć horror jest frontloaderem (piątkowe wyniki sugerowały, że "Halloween" miał szansę pobić rekord "Venoma"), to i tak osiągnięte wpływy muszą budzić respekt. Producentom udała się naprawdę rzadka sztuka. Ich film mocno gra na nostalgii (powrót Jamie Lee Curtis i Johna Carpentera), a jednocześnie przyciągnięto do kin młodą widownię (41% stanowiły osoby poniżej 25 roku życia).
"Halloween" już w piątek pobiło rekord otwarcia cyklu. Może też pochwalić się najlepszym startem slasherów (40,6 mln dolarów - "Piątek 13-go") i najlepszym pierwszym weekendem produkcji Blumhouse (52,6 mln dolarów - "Paranormal Activity 3"). Już teraz jest najbardziej kasową częścią cyklu "Halloween" (oczywiście bez uwzględnia inflacji, po jej doliczeniu najlepszą częścią jest oryginalny "Halloween" - 183,6 mln dolarów). Jest też już szóstym najlepiej zarabiającym slasherem, a za tydzień będzie numerem jeden.
Tymczasem jeszcze przed weekendem "Narodziny gwiazdy" zostały 22. premierą tego roku, której wpływy przekroczyły 100 milionów dolarów. Obraz wciąż znakomicie się sprzedaje zajmując w weekend pozycję wicelidera.
Setki 2018 roku
Do szerokiej dystrybucji trafiła "Nienawiść, którą dajesz", co umożliwiło filmowi awansowanie z miejsca dziewiątego na szóste. Weekendowe wpływy wyniosły 7,5 mln dolarów, co nie jest wynikiem szczególnie imponującym. 20th Century Fox liczy jednak na małe spadki w kolejnych tygodniach. I wydaje się, że tak rzeczywiście będzie. Widzowie kochają ten film. W CinemaScore uzyskał maksymalną ocenę A+, a to oznacza, że będą go gorąco polecać swoim znajomym.
Na podobne wsparcie nie może liczyć "Pierwszy człowiek". Po słabym otwarciu przed tygodniem, teraz zanotował stosunkowo duży spadek wpływów i na razie na koncie ma niecałe 30 milionów dolarów. Budżet produkcji szacuje się na 59 milionów dolarów.
Po raz pierwszy w najlepszej dziesiątce znalazł się film "Gentleman z rewolwerem". Było to możliwe dzięki zwiększeniu liczby kin z 228 do 802. Dzięki temu wpływy wzrosły o ponad 120% do 2,1 mln dolarów.
Top10 amerykańskiego box office'u prezentuje się następująco:
Wielkim wydarzeniem dystrybucji limitowanej było w mijający weekend pojawienie się w czterech kinach filmu "Mid '90s". Jest to pełnometrażowy debiut aktora Jonah Hilla. Film zarobił prawie ćwierć miliona dolarów, co dało trzecią najlepszą średnią na kino w tym roku - 62,4 tys. dolarów. Lepiej wypadły tylko: "Free Solo" (73,6 tys.) i "Eighth Grade", którego dystrybutorem podobnie jak "Mid '90s" jest A24 (65,9 tys.).
Najbliższy weekend premierowo wypada typowo październikowo. Lionsgate wprowadzi thriller akcji z Gerardem Butlerem "Ocean ognia", a specjalizujący się w produkcjach dla chrześcijańskiej widowni Pure Flix "Indivisible".
W ten sposób po 21 dniach października wpływy wynoszą 634,3 mln dolarów. To wynik o 55% lepszy niż przed rokiem i o 12% lepszy od rekordowego października z 2014 roku (wtedy łączne miesięczne wpływy wyniosły 757,1 mln dolarów).
Od początku roku Amerykanie zostawili w kinach już 9,5 mld dolarów. I jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa, na koniec grudnia będziemy mieli nowy rekord rocznych wpływów. Obecny wynik jest o 6% wyższy od tego, jaki w tym samym czasie zanotowano w 2016 roku, do którego póki co należy rekord.
Pojawienie się "Halloween" sprawiło, że łącznie weekendowe wpływy wyniosły ok. 168 milionów dolarów. To wynik o 72% lepszy od tego, jaki zanotowano przed rokiem.
O tym, że "Halloween" będzie sukcesem, wiadomo było już od dawna. Nikt jednak nie przewidywał, że będzie aż tak wielkim. Przedweekendowe prognozy sugerowały otwarcie na poziomie 65 mln dolarów. I choć horror jest frontloaderem (piątkowe wyniki sugerowały, że "Halloween" miał szansę pobić rekord "Venoma"), to i tak osiągnięte wpływy muszą budzić respekt. Producentom udała się naprawdę rzadka sztuka. Ich film mocno gra na nostalgii (powrót Jamie Lee Curtis i Johna Carpentera), a jednocześnie przyciągnięto do kin młodą widownię (41% stanowiły osoby poniżej 25 roku życia).
"Halloween" już w piątek pobiło rekord otwarcia cyklu. Może też pochwalić się najlepszym startem slasherów (40,6 mln dolarów - "Piątek 13-go") i najlepszym pierwszym weekendem produkcji Blumhouse (52,6 mln dolarów - "Paranormal Activity 3"). Już teraz jest najbardziej kasową częścią cyklu "Halloween" (oczywiście bez uwzględnia inflacji, po jej doliczeniu najlepszą częścią jest oryginalny "Halloween" - 183,6 mln dolarów). Jest też już szóstym najlepiej zarabiającym slasherem, a za tydzień będzie numerem jeden.
Tymczasem jeszcze przed weekendem "Narodziny gwiazdy" zostały 22. premierą tego roku, której wpływy przekroczyły 100 milionów dolarów. Obraz wciąż znakomicie się sprzedaje zajmując w weekend pozycję wicelidera.
Setki 2018 roku
# | Tytuł | zarobił w sumie | otwarcie | liczba kin | premiera | projekcje 3D | budżet |
1 | Czarna Pantera | $700,1 | $202,0 | 4,020 | 16.02 | tak | $200 |
2 | Avengers: Wojna bez granic | $678,8 | $257,7 | 4,474 | 27.04 | tak | $300 |
3 | Iniemamocni 2 | $607,6 | $182,7 | 4,410 | 15.06 | tak | $200 |
4 | Jurassic World: Upadłe królestwo | $416,8 | $148,0 | 4,475 | 22.06 | tak | $170 |
5 | Deadpool 2 | $318,5 | $125,5 | 4,349 | 18.05 | - | $110 |
6 | Mission: Impossible - Fallout | $220,2 | $61,2 | 4,386 | 27.07 | - | $178 |
7 | Ant-Man i Osa | $216,6 | $75,8 | 4,206 | 6.07 | tak | $162 |
8 | Han Solo: Gwiezdne wojny - historie | $213,8 | $84,4 | 4,381 | 25.05 | tak | $275 |
9 | Ciche miejsce | $188,0 | $50,2 | 3,508 | 6.04 | - | $17 |
10 | Bajecznie bogaci Azjaci | $171,7 | $26,5 | 3,384 | 15.08 | - | $30 |
11 | Venom | $171,1 | $80,3 | 4,250 | 5.10 | tak | $100 |
12 | Hotel Transylwania 3 | $167,1 | $44,1 | 4,267 | 13.07 | tak | $80 |
13 | The Meg | $142,7 | $45,4 | 4,118 | 10.08 | tak | $130 |
14 | Ocean's 8 | $139,4 | $41,6 | 4,145 | 8.06 | - | $70 |
15 | Player One | $137,0 | $41,8 | 4,234 | 29.03 | tak | $175 |
16 | Narodziny gwiazdy | $126,4 | $42,9 | 3,686 | 5.10 | - | $36 |
17 | Mamma Mia: Here We Go Again! | $120,6 | $35,0 | 3,317 | 20.07 | - | $75 |
18 | Zakonnica | $116,7 | $53,8 | 3,876 | 7.09 | - | $22 |
19 | Piotruś Królik | $115,3 | $25,0 | 3,725 | 9.02 | tak | $50 |
20 | Bez litości 2 | $102,1 | $36,0 | 3,388 | 20.07 | - | $62 |
21 | Pułapka czasu | $100,5 | $33,1 | 3,980 | 9.03 | tak | $103 |
22 | Nowe oblicze Greya | $100,4 | $38,6 | 3,768 | 9.02 | - | $55 |
Do szerokiej dystrybucji trafiła "Nienawiść, którą dajesz", co umożliwiło filmowi awansowanie z miejsca dziewiątego na szóste. Weekendowe wpływy wyniosły 7,5 mln dolarów, co nie jest wynikiem szczególnie imponującym. 20th Century Fox liczy jednak na małe spadki w kolejnych tygodniach. I wydaje się, że tak rzeczywiście będzie. Widzowie kochają ten film. W CinemaScore uzyskał maksymalną ocenę A+, a to oznacza, że będą go gorąco polecać swoim znajomym.
Na podobne wsparcie nie może liczyć "Pierwszy człowiek". Po słabym otwarciu przed tygodniem, teraz zanotował stosunkowo duży spadek wpływów i na razie na koncie ma niecałe 30 milionów dolarów. Budżet produkcji szacuje się na 59 milionów dolarów.
Po raz pierwszy w najlepszej dziesiątce znalazł się film "Gentleman z rewolwerem". Było to możliwe dzięki zwiększeniu liczby kin z 228 do 802. Dzięki temu wpływy wzrosły o ponad 120% do 2,1 mln dolarów.
Top10 amerykańskiego box office'u prezentuje się następująco:
# | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
1 | Halloween | $77,5 | $77,5 | 1 | 3,928 |
2 | Narodziny gwiazdy | $19,3 | $126,4 | 3 | 3,884 |
3 | Venom | $18,1 | $171,1 | 3 | 3,887 |
4 | Goosebumps 2: Haunted Halloween | $9,7 | $28,8 | 2 | 3,521 |
5 | Pierwszy człowiek | $8,6 | $30,0 | 2 | 3,640 |
6 | Nienawiść, którą dajesz | $7,5 | $10,6 | 3 | 2,303 |
7 | Mała Stopa | $6,6 | $66,4 | 4 | 3,032 |
8 | Night School | $5,0 | $66,9 | 4 | 2,296 |
9 | Źle się dzieje w El Royale | $3,3 | $13,3 | 2 | 2,808 |
10 | Gentleman z rewolwerem | $2,1 | $4,2 | 4 | 802 |
Wielkim wydarzeniem dystrybucji limitowanej było w mijający weekend pojawienie się w czterech kinach filmu "Mid '90s". Jest to pełnometrażowy debiut aktora Jonah Hilla. Film zarobił prawie ćwierć miliona dolarów, co dało trzecią najlepszą średnią na kino w tym roku - 62,4 tys. dolarów. Lepiej wypadły tylko: "Free Solo" (73,6 tys.) i "Eighth Grade", którego dystrybutorem podobnie jak "Mid '90s" jest A24 (65,9 tys.).
Najbliższy weekend premierowo wypada typowo październikowo. Lionsgate wprowadzi thriller akcji z Gerardem Butlerem "Ocean ognia", a specjalizujący się w produkcjach dla chrześcijańskiej widowni Pure Flix "Indivisible".
Udostępnij: