Box Office USA: Rekordowy "Czarny łabędź"
- / / 05-12-2010 20:12
To nie był dobry weekend dla filmów familijnych. Trzy najważniejsze tytuły ubiegłego tygodnia zanotowały spadki sięgające 55-65 procent. Najlepiej wypadła na tym animacja Disneya "Zaplątani", która straciła najmniej i z wynikiem 21,5 miliona dolarów awansowała na pierwsze miejsce. W ten sposób już za parę dni film stanie się 22. tegoroczną premierą, której wpływy przekroczą granicę 100 mln. Warto zauważyć, że na szczycie tego zestawienia są dwie inne produkcje Disneya: "Toy Story 3" (415 mln) i "Alicja w Krainie Czarów" (334 mln).
"Harry Potter i Insygnia Śmierci: część I" stracił aż 65% i musiał zadowolić się drugą lokatą i wynikiem 16,7 miliona dolarów. Na pocieszenie pozostaje fakt, że po 17 dniach ta część ma najlepszy wynik spośród wszystkich filmów serii – 244,2 mln dolarów. Jednak dzienne wyniki ma już słabsze i zapewne w nadchodzącym tygodniu zacznie tracić pozycję lidera.
"Megamocny", trzeci z familijnych obrazów, który znajdował się na podium przed tygodniem, stracił 60% wpływów. Animacja spadła aż na szóstą lokatę, a wszystko dlatego, że filmy dla starszej publiczności traciły widownię w znacznie mniejszym stopniu. I tak "Megamocnego" wyprzedziła "Burleska" (nowy polski tytuł), "Niepowstrzymany" oraz "Miłość i inne używki".
Pierwszy grudniowy weekend tradycyjnie nie jest uważany przez studia za zbyt atrakcyjny, więc jedynym obrazem premierowym okazał się "The Warrior's Way". Film mimo braku konkurencji przepadł z kretesem, zarabiając ledwie 3,1 miliona dolarów.
Jednak weekend ten przejdzie do historii Fox Searchlight. Studio uzyskało nowy rekord w dystrybucji limitowanej – 77,4 tysiąca dolarów na kino. Filmem, który tego dokonał, jest "Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego. Obraz pokazywany jest na razie tylko w 18 kinach w 8 miastach Ameryki (Nowym Jorku, Los Angeles, Bostonie, Chicago, San Francisco, Waszyngtonie, Dallas i Toronto) i część widzów, która chciała go zobaczyć, musiała obejść się smakiem. Na większość seansów bilety były wyprzedane.
W tym roku lepszą średnią od "Czarnego łabędzia" uzyskał tylko "Jak zostać królem", ale uczynił to, będąc pokazywanym tylko w czterech kinach. Jego średnia (uzyskana przed tygodniem) to 88,9 tysiąca dolarów na kino. W tym tygodniu, kiedy film wprowadzono do dwóch kolejnych kin, średnia spadła o 30 tysięcy, ale i tak pozostała na nieosiągalnym dla większości obrazów poziomie 54,3 tys. dolarów.
Pierwsza dziesiątka box office'u prezentuje się następująco:
W nadchodzący weekend Fox spróbuje udowodnić, że Disney nie miał racji, rezygnując z "Opowieści z Narnii" i wprowadzi "Podróż Wędrowca do Świtu". W szerokiej dystrybucji zadebiutuje także "Turysta". Nowościami w dystrybucji limitowanej będą m.in.: "Fighter" i "The Tempest".
"Harry Potter i Insygnia Śmierci: część I" stracił aż 65% i musiał zadowolić się drugą lokatą i wynikiem 16,7 miliona dolarów. Na pocieszenie pozostaje fakt, że po 17 dniach ta część ma najlepszy wynik spośród wszystkich filmów serii – 244,2 mln dolarów. Jednak dzienne wyniki ma już słabsze i zapewne w nadchodzącym tygodniu zacznie tracić pozycję lidera.
"Megamocny", trzeci z familijnych obrazów, który znajdował się na podium przed tygodniem, stracił 60% wpływów. Animacja spadła aż na szóstą lokatę, a wszystko dlatego, że filmy dla starszej publiczności traciły widownię w znacznie mniejszym stopniu. I tak "Megamocnego" wyprzedziła "Burleska" (nowy polski tytuł), "Niepowstrzymany" oraz "Miłość i inne używki".
Pierwszy grudniowy weekend tradycyjnie nie jest uważany przez studia za zbyt atrakcyjny, więc jedynym obrazem premierowym okazał się "The Warrior's Way". Film mimo braku konkurencji przepadł z kretesem, zarabiając ledwie 3,1 miliona dolarów.
Jednak weekend ten przejdzie do historii Fox Searchlight. Studio uzyskało nowy rekord w dystrybucji limitowanej – 77,4 tysiąca dolarów na kino. Filmem, który tego dokonał, jest "Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego. Obraz pokazywany jest na razie tylko w 18 kinach w 8 miastach Ameryki (Nowym Jorku, Los Angeles, Bostonie, Chicago, San Francisco, Waszyngtonie, Dallas i Toronto) i część widzów, która chciała go zobaczyć, musiała obejść się smakiem. Na większość seansów bilety były wyprzedane.
W tym roku lepszą średnią od "Czarnego łabędzia" uzyskał tylko "Jak zostać królem", ale uczynił to, będąc pokazywanym tylko w czterech kinach. Jego średnia (uzyskana przed tygodniem) to 88,9 tysiąca dolarów na kino. W tym tygodniu, kiedy film wprowadzono do dwóch kolejnych kin, średnia spadła o 30 tysięcy, ale i tak pozostała na nieosiągalnym dla większości obrazów poziomie 54,3 tys. dolarów.
Pierwsza dziesiątka box office'u prezentuje się następująco:
# | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
1 | Zaplątani | $21,5 | $96,5 | 2 | 3,603 |
2 | Harry Potter i Insygnia Śmierci: część I | $16,7 | $244,2 | 3 | 4,125 |
3 | Burleska | $6,1 | $27,0 | 2 | 3,037 |
3 | Niepowstrzymany | $6,1 | $68,9 | 4 | 3,152 |
5 | Miłość i inne używki | $5,7 | $22,6 | 2 | 2,458 |
6 | Megamocny | $5,0 | $136,7 | 5 | 3,173 |
7 | Zanim odejdą wody | $4,2 | $91,0 | 5 | 2,450 |
8 | Faster | $3,8 | $18,1 | 2 | 2,470 |
9 | The Warrior's Way | $3,1 | $3,1 | 1 | 1,622 |
10 | Dla niej wszystko | $2,7 | $18,4 | 3 | 2,236 |
W nadchodzący weekend Fox spróbuje udowodnić, że Disney nie miał racji, rezygnując z "Opowieści z Narnii" i wprowadzi "Podróż Wędrowca do Świtu". W szerokiej dystrybucji zadebiutuje także "Turysta". Nowościami w dystrybucji limitowanej będą m.in.: "Fighter" i "The Tempest".
Udostępnij: