Ostatni film Rivera Phoeniksa na festiwalu w Miami
The Hollywood Reporter / / 16-01-2013 08:39
Na zbliżającym się festiwalu w Miami będzie można zobaczyć nie lada perełkę. Mowa o ostatnim filmie z udziałem Rivera Phoeniksa - "Dark Blood". Będzie to amerykańska premiera filmu, który po 18 latach został wyciągnięty z niebytu i będzie wpuszczony do regularnej dystrybucji.
Film opowiada o młodym wdowcu (Phoenix), który zajmuje się testami nad bombami nuklearnymi i ich wpływem na ludzi. Jego hobbym jest kolekcjonowanie lalek, które - jak twierdzi - mają magiczną siłę. Pewnego dnia ratuje małżeństwo (Judy Davis i Jonathan Pryce), których samochód rozbija się niedaleko mieszkania chłopaka.
Po tym, jak w 1993 roku aktor przedawkował narkotyki, reżyser George Sluizer ukrył nakręcone materiały w obawie, że mogą zostać zniszczone. Po latach udało mu się wreszcie je zmontować. Narrację z offu w zastępstwie Phoeniksa dograł jego brat, Joaquin.
"Dark Blood" trafi na ekrany w przyszłym roku.
Film opowiada o młodym wdowcu (Phoenix), który zajmuje się testami nad bombami nuklearnymi i ich wpływem na ludzi. Jego hobbym jest kolekcjonowanie lalek, które - jak twierdzi - mają magiczną siłę. Pewnego dnia ratuje małżeństwo (Judy Davis i Jonathan Pryce), których samochód rozbija się niedaleko mieszkania chłopaka.
Po tym, jak w 1993 roku aktor przedawkował narkotyki, reżyser George Sluizer ukrył nakręcone materiały w obawie, że mogą zostać zniszczone. Po latach udało mu się wreszcie je zmontować. Narrację z offu w zastępstwie Phoeniksa dograł jego brat, Joaquin.
"Dark Blood" trafi na ekrany w przyszłym roku.
Udostępnij: