Pewnie najchętniej byś oglądał tylko jakiś pajaców poprzebieranych w rajtuzy napier.....cych się lub innych przez cały film. Jak coś ma jakiś przekaz to jest zje...ne bo ma przekaz. To jest Twoja filozofia. CH...J KU....A RZUCAJ MŁOTEM, HULK NISZCZYC HULK MIAŻDŻYC KU...A. Nie rozumiem jak ktoś kto jara się komiksami i filmami o superbohaterach może oceniać jakikolwiek film z przekazem. Ogólnie nie czaje jak możesz wytykać jakiś błędy reżyserowi, że czegoś nie rozumie etc. Taki jesteś mądry ? Nakręć jakikolwiek film chociażby piecio-minutowy i pokaz nam jaki to jesteś zaje...sty i jak to bardzo rozumiesz czego ludzie chcą i jak film wyglądać powinien. Na razie to jesteś zwykłym spasionym grubaskiem, który pie...oli do kamerki farmazony o czym o czym pojęcia nie ma. Bez pozdrowień.
Nie podzielam twojej frustracji... Oglądam Ichaboda już od paru lat i recenzent ten nie zajmuje się tylko filmami o superbohaterach, ale też i dziełami z innego gatunku. Ty jesteś zdenerwowany, bo według ciebie Ichabod uważa filmy o superbohaterach za wielką sztukę, a ja jestem zdenerwowany twoją argumentacją "jak możesz wytykać jakiś błędy reżyserowi, że czegoś nie rozumie etc. Taki jesteś mądry ? Nakręć jakikolwiek film chociażby piecio-minutowy i pokaz nam jaki to jesteś zaje...sty i jak to bardzo rozumiesz czego ludzie chcą i jak film wyglądać powinien".
Szanowny Connorze7 - filmy są robione dla widzów i widzowie mają prawo je oceniać... jako widzowie. Jeśli uważasz, że filmów nie powinno się oceniać, to po co w ogóle tu jesteś? Przecież to jeden z fundamentów tego portalu! Nie uważam, aby Ichabod odrzucał filmy "z przekazem". Twój komentarz pochodzi z lutego, więc może od tego czasu masz inne spojrzenie na poruszoną tu sprawę (np. zauważyłem, że "Strażników Galaktyki 2" oceniłeś na 8/10, więc jednak nie masz nic przeciwko kinu superbohaterskiemu), ale mimo wszystko uważam, że potraktowałeś Ichaboda niesprawiedliwie. Poza tym on już chyba od dawna nie działa na filmweb.pl tylko jest zaangażowany w rozwój swego kanału na YT, więc raczej ci nie odpowie. Wiem coś o tym, bo mu wysłałem zaproszenie do grona znajomych, ale nie spojrzałem na datę ostatnio obejrzanych filmów... zresztą on pewnie dostaje dużo takich zaproszeń... :)
Jeśli już chciałeś dokopać Ichabodowi na polu osobistym ("spasionym grubaskiem"), to mogłeś mu jeszcze zarzucić alkoholizm, bo pod koniec każdego odcinka opisuje piwo, które pił podczas recenzowania... ;)
Niestety, na poważnie. Choć mówię o tym z pewną obawą, bo mam wrażenie, że uważasz moją odpowiedź za niedorzeczną...
Wziąłem moją wypowiedź z fanpage'a fanów Zielonej Mili imienia Zacka Snydera, napisany zresztą chyba przez Ichaboda. Nie sądziłem, że ktoś ją weźmie na poważnie.