Adèle Exarchopoulos

8,1
2 916 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Adèle Exarchopoulos

Ona jest ode mnie rok młodsza, a już odważyła się zagrać takie sceny! Stworzyła tak dobrą i kontrowersyjną kreację w wieku 19 lat. Gratulacje Adele :) Mam nadzieję, że jeszcze usłyszymy o niej :)

gabid100

Absolutnie wspaniała w 'Życiu Adeli'. Ciężko sobie wyobrazić, żeby po usłyszeniu 'cięcie' mogła sobie tak po prostu wrócić do rzeczywistości, widać się wczuła w postać niesamowicie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Duma_Newtona

Dokładnie.

darkmarry

Skąd takie fałszywe stereotypy (czy to telewizja czy szkoły urabiają je, może jakieś magazyny młodzieżowe). Przecież wypowiadając takie kwestie tylko świadczycie o sobie.. (opinie są wyrazem własnych poglądów -bo w końcu jak twierdzicie, że "każdy" to też i wy lub wasi bliscy).

zjonizowany

Akurat ja tutaj zgadzam się tylko z drugim zdaniem. Z tym trzecim nie, więc nie masz co mieć do mnie pretensji. :)

darkmarry

Sorry rozpędziłem się, bo akurat cenię Adele za jej styl bycia na luzie (a co do filmu, te sceny nie były rzeczywiste, a udawane na naklejanych sztucznych warstwach, jak robi się aktorom sztuczne twarze -po prostu maseczki, więc one tego naprawdę nie robiły -choć to, że ludzie tak myślą dodaje filmu kontrowersyjności, a w reklamie o to chodzi).

użytkownik usunięty
zjonizowany

Hehe, większych głupot nie słyszałem. Kto ci o tych maseczkach naopowiadał? :D

Sama aktorka powiedziała to w wywiadzie!

użytkownik usunięty
zjonizowany

Sorry, ale jeszcze nie jestem taki ślepy żeby nie odróżniać np. sztucznej pochwy od tej prawdziwej :D Z resztą daj jakiegoś linka do tego niby wywiadu bo te które ja czytałem i widziałem nic o tym nie mówią. Wszędzie jest napisane jasno, że sceny były prawdziwe. Nie wiem skąd masz te informacje.

Sceny były prawdziwe, ale współczesny przemysł filmowy tego typu sztuczne komponenty skóry ma PO MISTRZOWSKU I STANDARDOWO używa wytwarza i adaptuje (sztuczne zmarszczki, rany, całe twarze robi nawet sztuczne). Po prostu jest to cienka nakładka tak aby aktorki się nie krępowały (aby gra była wygodna, bo tą scenę zanim została ostatecznie nagrana powtarzano wielokrotnie -a nie jet to film porno, gdzie chodzi o co innego). Nie mam teraz interesu aby udowadniać coś Tobie i szukać wywiadu!

zjonizowany

No z tymi maskami, sztucznymi twarzami to raczej ściema. Po co ktoś miałby bawić się w takie zabiegi w dobie wszechobecnego CGI? Przykładem może być scena interracial dp z Charlotte Gainsbourg w Nimfomance.

MichCorleone

Wydaje mi się, że jedyną manipulacją były fake pussies ukazane np. w scenie w której Adele już po seksie pozuje do aktu, tak przynajmniej twierdzi Wikipedia, więc akurat tutaj użytkownik zjonizowany ma rację a usunięty użytkownik być może powinien udać się do okulisty zbadać wzrok. Jednakże nic ponadto nie było doklejane, nie mówiąc o jakiś maskach :D
Właściwie to zastanawiam się nad celowością tego zabiegu z fake pussy jeśli aktorka decyduje się na takie sceny realistycznego seksu z dziewczyną. Ten zabieg w mojej ocenie wcale nie odejmuje realizmu no ale jeśli dzięki niemu aktorki rzeczywiście poczuły się bardziej komfortowo to proszę bardzo..

Duma_Newtona

za kasę? zawsze, wszystko i wszędzie.

Duma_Newtona

To straszne że można mieć tak popieprzone w głowie (każdy widać myśli wg. tego czego uczy go środowisko). Twoje komentarze świadczą tylko o Tobie.

gabid100

Niestety, według mnie rola w "Życiu Adeli" absolutnie beznadziejna. Nie widziałam innych filmów z tą młodą aktorką, więc pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że płaskość tej roli wynika nie z jej braku talentu, ale ze słabości postaci, którą stworzyli scenarzyści - totalny brak osobowości, trzy godziny wałęsania się dziewczyny z wiecznie tym samym wyrazem twarzy, który nie mówi nic, no może wyłącznie coś na kształt: "Nie wiem czego chcę, weź mnie." Przepraszam za brutalność, ale niestety, ta postać naprawdę doprowadzała mnie do szału w trakcie seansu, nawet te drugoplanowe, pojawiające się na kilka minut, wydawały się mieć dużo większy potencjał niż ona. Fakt, dziewczyna jest odważna, że zgodziła się zagrać tak dosłowne sceny erotyczne w tak młodym wieku, ale szkoda, że 2/3 z nich ma niewielkie uzasadnienie w fabule. Moja krytyka nie wynika bynajmniej z pruderyjności, ale z wielkiego rozczarowania główną bohaterką. Paradoksalnie "Życie Adeli" mogłoby być świetnym filmem gdyby nie było w nim... Adeli.

Evelyn_4

Zgadzam się.
Jakbym miała opisać charakter Adali, zainteresowania, jakiś motyw, który się z nią wiąże jednym słowem - nie przychodzi mi nic do głowy. Lubiła pracę w przedszkolu, ale zupełnie bez uśmiechu, bez zaangażowania. Może chodziło o pokazanie bohaterki bez talentu, bez sprecyzowanych planów na życie, czyli odwrotność tak charakterystycznej Emmy. może miała być taka zwykła, mdła.

slonica_smalec

My wszyscy jesteśmy przecież tacy konkretni, sprecyzowani.

Morderca_bez_serca

No nie wiem, ona jasno się wyrażała, czego chce w życiu, a raczej, że nie ma ambitnych planów, dostała to i mimo tego dalej była rozdziopą, której nic się nie podoba.

slonica_smalec

Pragnę zauważyć, że można odnieść to jako kpinę reżysera.
Przypomnijmy sobie słowa ojca Adele, który ewidentnie wykazuje może nie pogardę, ale 'och dzieciątko zachciało być malarką', zaznaczając, że tak naprawdę wypadałoby mieć coś skonkretyzowanego, by zarabiać. W takim duchu została wychowana Adele - zarabianie, konkretna praca, a nie rozwijanie pasji. Co kontrastuje z wychowaniem Emmy, która bohemą, ze wspaniałymi, wspierającymi ciężką (rzekomo) ale jej pasję.
Ja wyczułam, zaznaczam, to jako kpinę ze stereotypu, że nawet z konkretnym zawodem możesz być biedna
a i rozwijając pasję, bogata i sławna. :)

Evelyn_4

Filmweb mógłby być przyjemną stroną gdyby nie takie głupie opinie jak Twoja :)

rose361

Popieram, podpisując się w 100%

rose361

Dlaczego od razu nazywasz moją opinię głupią? Możesz się z nią nie zgadzać, ale to nie powód żeby używać takich określen. To, że Ty uważasz tę bohaterkę za interesujacą i inteligentną nie znaczy, że moja opinia jest głupia, bo ja uważam postać Adele za coś poniżej wszelkiego poziomu.

Evelyn_4

Ty uważasz że rola Adel w ,,Zyciu Adel'' jest beznadziejna, to jest Twoje zdanie, zaś moim zdanie jest takie że Twoja opinia jest głupia, ale ją szanuje i rozumiem. Powiem Ci dlaczego się z Tobą nie zgadzam. Większość ludzi przyzwyczajona jest do konkretnego typu urody i gry aktorów oraz do wyjątkowości bohaterów ( dobrym przykładem może być tu Natalie Portman, jej gra aktorska jest niemal że idealna, ,,pełna kontrola w grze'' że tak powiem) , zaś Adel swoją grą wychodzi po za te ramy, ona nie gra idealnie tylko naturalnie i tego tez szukał reżyser bo ten film to nie miał opowiadać jaka to cudowna i niezwykła jest bohaterka tylko miał za zadanie przedstawić zwykłe ŻYCIE głównej bohaterki dlatego film jest bardzo realistyczny i przewidywalny( momentami się dłuży) i jej gra także.Uważasz Adel za słabą postać ponieważ jesteś przyzwyczajony( i nie tylko Ty) do bohaterów którzy się czymś wyróżniają. Widzisz nawet Twoje słowa cytuje ''To, że Ty uważasz tę bohaterkę za interesujacą i inteligentną'' .Czyli masz juz w głowie schemat głównego bohatera, czyli postać Adel nie spełnia Twoich oczekiwań, dlatego możesz czuć się rozczarowany jej postacią. Spróbuj wyjść po za ten schemat i obejrzeć film z mojego punktu widzenia.

rose361

100% zgadzam się

gabid100

Wejdź na pierwszy lepszy portal xxx i znajdziesz setki takich odważnych osiemnastek :D Bardziej poważnie, to zagranie praktycznie porno scen w wieku osiemnastu lat, na samym początku kariery może jej zwichnąć karierę, nawet jeżeli obecnie zdobywa uznanie za cały występ. Może zostać zapamiętana jako ta która zagrała w lesbijskim pornosie.

jrkan

Lepsza taka popularność i bycie zapamiętanym,niż żadna :)

gabid100

Scena seksu w Blue jest rozbrajajaca.....

Killer_JOE

O tak!

gabid100

genialnie zagrała

użytkownik usunięty
gabid100

Tak. W takim młodym wieku a już nie ma nic do ukrycia :D

gabid100

Pokazała cycki milionom ludzi za kase
nie ma w tym nic chwalebnego

Dziedzic_2

Za bardzo poniosła Pana wyobraźnia i zapomniał Pan, że cycki Panna Adele pokazała kilku osobom z planu filmowego.
Pan wraz z milionami mógł jedynie obejrzeć film na którym te cycki utrwalono, za co przypuszczam i tak nie wyłożył Pan kasy na kino lecz ściągnął z netu.

gabid100

"Adele Exarchopoulos i Léa Seydoux, które wcieliły się w role zakochanych w sobie dziewczyn, zgodnie opowiadają, że czas spędzony na planie był okropny. - Czułam się jak prostytutka - powiedziała w magazynie „Independent”, nie przebierając w słowach, Seydoux, dziś znana jako dziewczyna Bonda ze „Spectre” Sama Mendesa. Pierwsza scena seksualnej inicjacji kobiet w „Życiu Adeli...” trwa kilkanaście minut. Kręcono ją przez sześć godzin przy użyciu trzech kamer. - Kechiche'owi wydawało się, że może kazać nam robić w łóżku, co chce, bo miałyśmy sztuczne, lateksowe waginy - wspominała w „Vanity Fair” Exarchopoulos. Dodała, że nigdy więcej nie zdecydowałaby się na współpracę z tym twórcą."

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138262,19510956,miedzy-sztuka-a-pornografia-c zyli-do-czego-zdolni-sa-rezyserzy.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm _campaign=FB_weekend

gabid100

ironia?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones