W "Plebanii" przypominał mi mocno Saula Goodmana z "Breaking Bad"
Obaj grali sprytnych, ale tchórzliwych urzędników z tendencjami do działania wbrew prawu. Cały serial ( Plebania ) był - nawet na polskie warunki - przeciętny, ale kreacje Tracza i jego otoczenia oglądało się świetnie.
Świetnie pasował do roli Foltesta. Nadał postaci charakteru, w przewieństwie do mizeroty z angielskiej wersji językowej.
Gdyby dowiedział się, że ktoś na Filmwebie postanowił go uśmiercić? Poprawcie to jak najszybciej. :p
"Zabraniam wam ginąć jak idioci"
"Różne rzeczy mogą pójść nie tak w czasie szturmu, ale smok był kroplą, która przegięła pałę goryczy"
No po prostu nie dało się mu głosu lepiej dobrać. Bardzo chciałabym usłyszeć jak wypowiada kwestie Foltesta z książek Sapkowskiego.
Nie wyobrażam sobie aby ktoś inny mógłby lepiej podłożyć głos pod te postaci. Pełen szacun Panie Adamie