Genialna rola Mirona Białoszewskiego w "Pamiętniku z Powstania...", na tym samym poziomie Popiełuszko i świetnie zagrana postać sedziego w "Generale Nilu". Skromny ciepły człowiek przy tym, podziwiam szczerze i czekam na nnastępne kreacje.
Zdecydowanie się zgadzam. Uwielbiam gościa