W obliczu tragicznych skutków interwencji na demonstracji w oddziale prewencji rośnie napięcie, a policjanci nie są w stanie rozdzielić służby od życia prywatnego.
W zacisznym ośrodku dla pisarzy w Maroku pisarka - od niedawna singielka - nawiązuje relację z młodszym mężczyzną, który znalazł się na życiowym rozdrożu.
Anna wspomina nieszczęśliwe dzieciństwo, po którym stała się sama może wręcz nazbyt tolerancyjna. Obecnie będąc matką trojga, sama więzi siebie w klatce obowiązków i lęków.
Podczas burzy śnieżnej do miasteczka przybywa technik, który ma naprawić elektrownię. Szybko orientuje się, że to miejsce ma też drugie, mroczne oblicze.