No nie wiem czy sie wstydzila- gdyby tak bylo to by w ogole na rozdanie nie przyszla. Mnie to bardzo zdziwilo ze obie bohaterki filmu wyszly sobie gdzies- podobno kolejnosc kategorii przestawiono ale cos mi tu nie pasuje. Oni sie do oscarow bardzo przygotowuja i nie wierze aby w trakcie trwania imprezy zmieniono ot tak kolejnosc. Poza tym to trwalo ok 3 godz- tak ciezko wytrzymac nie wychodzac na siku albo fajke? Zadna inna uroczystosc rozdania jakichkolwiek nagrod nie jest tak WOW jak oscary...

A czego miała się wstydzić, skoro zagrała rolę szkalującą Żydów?

szkalującą ? dokładnie odwrotnie.
Jej zadaniem było pokazać, że Fajga Mindla to fajna, empatyczna babka, której sumienie nie daje dalej żyć. w oryginale było dokładnie odwrotnie- zero skruchy.

Zdradzę ci pewien sekret - postać grana przez Kuleszę nazywa się Wanda Gruz, a nie Helena Wolińska. Jak sam poniekąd zauważyłeś "inspiracja" jedną przy tworzeniu drugiej ogranicza się do tego, że obie były stalinowskimi prokuratorami pochodzenia żydowskiego.

Kulesza gra puszczalską pijaczkę, stalinowska prokurator, obecnie sędzię bez mrugnięcia okiem wykorzystującą swoją władzę w kontaktach z obcymi ludźmi, która przez kilkanaście lat w ogóle nie interesowała się swoją jedyną krewną. Fajna empatyczna babka w rzeczy samej.


P.S.
Oczywiście prowokuje, ten film jest tak samo antypolski jak i antyżydowski, czyli w ogóle. No, ale jedni wszędzie widzą dupę, a inni oczernianie Polski. Stety/niestety nie tylko Polacy tak mają:
http://natemat.pl/80843,ida-pelna-antysemickich-stereotypow

Uwielbiam, jak ktoś oczywiste rzeczy okrasza wstępem typu "zdradzę ci pewien sekret". Pawlikowski spędził z Wolińską mnóstwo czasu (zanim zdechła) i bardzo chwalił ją w wywiadach.
Nie została pokazana dobrze, ale została pokazana lepiej, niż było w rzeczywistości. Być może sama Wolińska powiedziała Pawlikowskiemu jak ma to nakręcić.
A natemat to taka druga Gazeta Wyborcza, tylko pod dowództwem Tomasza Lisa, więc wiadomo, że zawsze będą obracać kota ogonem.
Film jest antypolski i każdy normalny człowiek widzi to z kilometra, jedynie lewacy, komuniści i Żydzi mają z tym widzeniem jakiś problem.