Niesamowicie naturalna, widać, że w filmie gra a nie tylko występuje, bardzo mnie zaskoczyła bo nie widziałem jej wcześniej.
Smarzowski ma oko do talentów, bierze aktorów nie kojarzonych z "mistrzostwem" a potem robi z nich AKTORÓW. Przykładowo Jakubik, Topa, Dziędziel, Kulesza, Braciak, to wszystko to teraz pierwsza liga a kiedyś grali ogony albo tłukli się po serialikach. Mam nadzieję, że kariera Agaty Turkot też pójdzie jak rakieta, kibicuję mocno.