vikirikitiki W ogóle nie można jej rozpoznać. Coś jak Jennifer Grey. Co prawda obie zmieniły się na lepsze, ale w zasadzie utraciły swoje twarze. To by było dla mnie ciężkie do zaakceptowania, taka nagła zmiana o 180 stopni. Ciekawe jak się czuły patrząc po operacji na obcą twarz..