Poziom polskich seriali, 100 metrów mułu. Może podawać drinki na targach ziemniaków w Klewkach.
Żałosny komentarz, nightgale... Od razu wiem, że w życiu nawet nie wyszłaś na estradkę osiedlowego domu kultury, bo sral przed publicznym występem masz w sobie taki, że kabla od gitary nie potrafiłabyś zwinąć na scenie, kiedy inni patrzą. Aktorka nie musi ci się podobać, ale po cholerę wyrażać się tak arogancko o czyjejś pracy, o której pojęcie masz bladziutkie?