Postanowiłem przeprowadzić głosowanie, kto według was jest lepszym aktorem, mile widziane
krótkie uzasadnienie. Jak dla mnie zdecydowanie Tom Hanks, on potrafi zagrać wszystko, jest znakomity w każdej roli i w każdej gra zupełnie inną postać. Potrafi zagrać upośledzonego gościa, strażnika, czy sprytnego profesora. Al Pacino za to, to ciągle jeden wyraz twarzy,
a na dodatek jest to aktor jednej roli. Małe porównanie :
Tom Hanks :
-Filadelfia 8/10
-Forrest Gump 10/10
-Szeregowiec Ryan 9/10
-Zielona Mila 10/10
-Cast Away- poza światem 8/10
Al Pacino:
-Ojciec chrzestny 10/10,
-Człowiek z blizną 5/10
-Informator 7/10
-Zapach kobiety 6/10.
Bla mnie bezdyskusujnie Tom Hanks, co drugi jego film to arcydzieło. Czekam na wasze opinie.
Aha i jeszcze jedno, wymienilem tylko kilka filmów, a Tom Hanks ma dużo więcej klasyków na swoim koncie.
Dobre aktorstwo niekoniecznie musi polegać na byciu kameleonem, a magia gry Pacino opiera się na tym, że właśnie kameleonem nie jest, a w każdej roli wypada przekonująco.
Hanks jest bardzo dobrym aktorem, ale wg mnie nie umywa się do Pacina. I w zależności jak rozumiesz słowo "arcydzieło". Bo dla jednych arcydziełem może być np.: Zielona Mila (bardzo lubie ten film), a dla drugich Informator. Kto co lubi.
Hanks:
Forrest Gump 10/10
Zielona Mila 10/10
Szeregowiec 9/10
Kod DaVinci 6/10
Anioły i Demony 7/10
Terminal 9/10
Bezsenność w Seattle 8/10
Człowiek w czerwonym bucie 7/10
Pacino:
88 minut 7/10
Ocean's 13 8/10
Rekrut 8/10
Bezsenność 10/10
Informator 10/10
Adwokat Diabła 10/10
Gorączka 10/10
Życie Carlita 10/10
Zapach Kobiety 10/10
Ojciec Chrzestny III 10/10
Scarface 10/10
Ojciec Chrzestny II 10/10
Serpico 10/10
Ojciec Chrzestny III 10/10
Może moje ocenianie filmów i aktorów jest beznadziejne, ale to są moje odczucia ;) Mój własny ranking że tak powiem.
Jak widać, więcej 10 dałem filmom Pacinowi, więc dla mnie Pacino ; ]
(Fajny temat :])
Faktycznie twoje oceny są beznadziejne, ale dam ci pewną radę: jeśli się nie znasz na kinie to po prostu się nie wypowiadaj.
Dlaczego jego oceny są beznadziejne? Dlatego, że odbiegają od Twojej opini?
Wracając do tematu obaj są wybitnymi aktorami, ale ja osobiście cenię Ala.
człowiek w kulturalny sposób Ci odpisuje i stara się, wypisuje oceny, a Ty go za nie krytykujesz? Jeżeli on się nie zna na kinie (czego ja nie mówię) to ty się nie znasz na kulturze.
Nie traktujcie go poważnie. Jest dopiero żółtodzióbem na Filmwebie i nie wie co mówi
Aha, dziękuje za Twoja radę ;) Teraz już wiem, że powinienem radykalnie zmienić mój gust. Rozumiem Twoje zgorszenie, że wybrałem Pacina i dałem większości jego filmom jakie oglądałem 10/10, ale nie uważam, że mój gust jest beznadziejny ;) Po prostu zacząłem od jego najlepszych filmów i dlatego tak to wygląda ;)
Ale ze mnie ślepiec Sorry pomyłka to miało byś do Kani88. Mam nadziej że bardzo cię nie obraziłem.
myślę, że porównywanie Ala Pacino z Tomem Hanksem jest głupie (tak jak Clinta Eastwooda z Jimem Carreyem)... obaj są świetni, ale grają zupełnie innych bohaterów. Al gra praktycznie samych gangsterów,a Hanks? bardziej na miejscu było by porównanie Pacino z De Niro
Głupoty piszesz. Al Pacino to legenda i fenomen, potrafi zagrać niemalże wszystko i od prawie 40 lat daje nam nieustanny popis swoich niesamowitych umiejętności zarówno w kinie jak i w teatrze.
Za to Tom Hanks to tylko zwykły aktor którego taki Christian Bale albo Leonardo DiCaprio bije na głowe (nie mówiąc już o takich gigantach jak Robert DeNiro, Anthony Hopkins no i oczywiście Al Pacino).
Hanks to dobry aktor. Zdarzaja mu się świetne role Forest Gump czy Zielona Mila ale też słabsze np Droga do Zatracenia( bardzo dobry film niestety ze słabą rolą hanksa). Pacino jest od niego sporo lepszy wystarczy zobaczyć Zapach Kobiety i Informatora(dwie najlepsze role). Nie będe komentował stwierdzenia "Hanks ma więcej klasyków w dorobku". ponieważ jest to śmieszne. Podsumowując Hanks jest aktorem nierównym a Pacino to wielki aktor, który poniżej pewnego poziomu nie schodzi.
Al Pacino w " pieskim popołudniu" stworzył lepsza kreację niż wszystkie Toma razem wzięte
hanks
Zielona Mila -5/10
Apollo 13 -5/10
Szeregowiec Ryan -6/10
Cast Away -6/10
Forrest - 8/10
Kod da Vinci -3/10
Terminal -4/10
Złap mnie jeśli potrafisz -6/10
Joe kontra wulkan -5/10
więcej nie pamiętam
Pacino
Ojciec Chrzestny- 10/10
Ojciec Chrzestny 2- 10/10
Pieskie Popołudnie -9/10
Serpico -7/10
Życie Carlita -7/10
Donnie Brasco -7/10
Gorączka -7/10
Informator -8/10
Człowiek z Blizną -7/10
Zapach Kobiety- 5/10
Adwokat Diabła -5/10
Zawodowcy 5/10
Gigli -1/10
rekrut -4/10
więcej mi się nie chce pisać
ani Pacino ani Hanks nie mają w swoim dorobku aktorskim żadnej super wybitnej kreacji aktorskiej
o nie! zaraz pęknę ze śmiechu! JAk w ogóle MOŻNA porównywać ALA PACINO do Toma Hanksa?????
można to uznać za obrazę.... hanks to zwykły lizus ( i to straszny!!). AL to mistrz.
Kiedyś nawet lubiłam toma hanksa, ma fajne filmy (cast away, forest gump) ale teraz mnie wkurza. Podlizuje się itp.
nie chciałabym nikogo obrażać, ale nie przesadzajmy.
Taka dyskusja jest bez sensu. Są fani Hanksa i są fani Pacino - proste. Jak dla mnie to obaj aktorzy są świetni i bardzo charakterystyczni.