powrót do forum osoby Al Pacino 
Johnny Depp vs Al Pacino
Ja osobiście stawiam na Johnnego Deppa za grę w ,,Piraci z Karaibów''.
a ja paciono za jego grę we wsystkich dotychczasowych filmach
wszystko to klasyki!
a depp zagrał po prostu w kolejnej części dość dobrej sagii jednak gorsza jest cała saga od jednego filmu pacino np. zapach kobiety czy adwokat dlabła
Ale tu chodzi o grę aktorską a nie ocenę filmów.
Osobiście uważam że oboje są genialni ale muszę przyznać choć uwielbiam Deppa że trochę mu jeszcze brakuje do Pacino.
oczywiście że tak:-)
to mi nie chodziło konkretnie filmy tylko o role i w jaki sposób zagrał w poszczególnych filmach:-)
Żalosna wypowiedź może odrazu jedno skiwnienie palcem Al Pacino lepsze niż cała gra aktorska Deppa -.-
noooo między innymi tak to rozumiem
ja nie taram się od razu obrażać deppa-jes świetnym aktorem ale dużo mu brakuje nawet do hopkinsa którego daje na 3 miejscu w tpo 5 najlepszych
Teraz rozumiem. Wiadomo że Al Pacino, Hopkins czy też Robert De Niro to inne pokolenie i idiotycznie ich jest porównywać do Deppa. Moim zdaniem Johnny'ego można śmiało porównać do Roberta Downeya Jr. Podkreślam moim zdnaiem :)
ja też tak myslę depp jest dobry ale według mnie ma ocenę najwyżej młodego pacino któryzagrał dopiery w paru filmach
Jack Nicholson bodajże ;d Też dobry aktor z niego. Ja się zastanwiam gdzie w tym rankingo jest Harrison Ford i Clooney. Jakieś serialowe gwiazdy mają miejsca w 50. Nie ma to jak nastoletnie fanki, które wchodzą i klikają co popadnie.
Porównywać moich dwóch ulubionych aktorów to ciężkie zadanie. Z Johnnym obejrzałam więcej filmów, ale mimo to ciężko mi stwierdzić, który jest lepszy. Obu uwielbiam tak samo.
Zapomniałam dodać. Jeżeli Depp wygrywa u Ciebie za rolę Sparrow'a to coś jest nie tak. Bardzo lubię Piratów z Karaibów, ale Johnny miał lepsze role. Jeśli miałabym porównać choćby jeden film z Al'em do samych Piratów z Johnnym to Pacino bez dwóch zdań by wygrał.
Niestety to jest tak jak się ogląda jeden lub góra dwa filmy z danym aktorem ( w tym przypadku Piraci...) i próbuje się głupich porównań...Jak można porównywać Ala Pacino z Deppem?
To chyba kpina z tym pytaniem :P widziałam wszystkie filmy Ala Pacino i większość z Deppem dlatego czuję potrzebę wypowiedzi w tym temacie. Odpowiedzią na to pytanie, które nigdy w sumie nie powinno paść jest Al, Al i jeszcze raz Al.
No właśnie... Nie można oceniać aktora po jednym filmie, totalna niedorzeczność... W Donnie Brasco zagrali razem główne postacie. Obejrzyj ;)
Piraci w żadnym stopniu nie moga dorównac Ojcu chrzestnemu.
to zwykły komercyjny film, Depp został wykreowany a Al Pacino sam sie wykreował.
Zdecydowanie Pacino, Depp się "szmaci" w przebierankowych rolach, szanuje go za Gilberta Grapea, Arizona Dream itp ale Alowi Pacino może pastować buty.
Mylisz się albo specjalnie piszesz te głupoty.Sparrow miał być postacią drugoplanową,to Depp stworzył tego faceta i wepchnął na pierwszy plan.
Idąc twoim tokiem rozumowania Depp napisał scenariusz tak?
On nie ma nic do wpychania, dostaje role i gra tak jak mu każą
Alboś głupi,albo niedoczytany.Scenariusz scenariuszem,zawsze można wnieść innowacje.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jack_Sparrow
Masz,poczytaj sobie(2-gi akapit)bo nie chce mi się tłumaczyć Ci od a do z.
oj dziecko dziecko....
po pierwsze wikipedia nie jest wiarygodym źródłem informacji po drugie: "Kapitan został ożywiony przez aktora Johnny'ego Deppa" , każdy aktor ozywia swojego bohatera wiec w tym nie ma nic nadzwyczajnego...
a i jeszcze jedno scenariusz jest gotowy przed rozpoczeciem zdjec , tz. z pewnoscią są wdrażane pewne modyfikacje ale wybór głównego bohatera nastepuje przed zdjeciami... wiec osoba Deppa nie miała pewnie dużo wspólnego z tym że kapitan Sparrow pełni kluczową role...
"wybór głównego bohatera nastepuje przed zdjeciami"-to właśnie świadczy o tym,jakie wrażenie zrobił na nich Johnny,skoro zmienili z drugiej na pierwszoplanową.To chyba oczywiste.
Chyba że naprawdę uważasz,że nagle tak sami z siebie...
Zastanów się,a potem podwazaj fakty.
Apropo.
Jeżeli sie sugerujesz moim nickiem,pisząc do mnie "dziecko"i liczba w Twoim to Twój rok urodzenia to wybacz,ale gówniarzem dla mnie jesteś.
Twoja mentalnosc jest dziecinna.. ale mniejsza..
uzasadni jakimś wiarygodnym źródłem że Depp tak wpłynął na scenarzystów
Co za prośba?Nie byłam na planie w czasie rozmów tych panów,więc nie wiem,jak wypływały się pomysły.Ale pojawienie się Deppa na planie i równoczesna zmiana charakteru postaci na głowną daje duzo do myślenia,nie sądzisz?To dziwny zbieg okoliczności,jakby nie było.
Poza tym czytałam kiedyś,że Johnny namawiał rezysera do umieszczenia się na Sparrowa na pierwszym planie.Mówił"Albo postać się przyjmnie,albo cały będzie klapą.Zaryzykujcie."...coś w tym stylu.Teraz nie mogę znaleźć tego artykułu:(
no widzisz .. skoro nie potrafisz podac takiego wiarygodnego źródła które miało by mówic ze scenarzysci tak sie zafascynowai Deppem iż zmienili fabułe to nie pisz takich rzeczy...
apropo zmiany glównego bohatera- to jest logiczne ze zanim sie wpadnie na najlepszy pomysł trzeba sie zastanowic nad inymi i nie wiesz czy uznanie iż to nasz kapitanek bedzie glówną postacia nastapiło gdy Depp został zatrudniony czy gdy jeszcze nie wiedziano kto o zagra... jeśli masz dowody na swoją teze to je przedstaw...
Jeśli NAMAWIAŁ rażysera,to chyba jasne,kiedy.Czytaj,co piszę.
p.s.We wcześniejszym poście " się na Sparrowa "jest bez "się na"...hahaha.
Poszukam jeszcze tego artykułu,ale marne sznase.
Błąd z pospiechu:)
Wikipedia oczywiście nie jest wiarygodnym źródłem informacji jednak bez dwóch zdań film ''Piraci z Karaibów'' bez Deppa jest tylko pełną idotyzmów szmirą. On z czegoś tak beznadziejnego jak ''Charlie i fabryka czekolady'' był w stanie zrobić coś co da się oglądać. I naprawdę aktor jest w stanie sprawić, że ktoś kto był drugoplanową postacią wysunął się na pierwszy plan.
Z drugiej jednak storny porównywanie obu panów jest trochę bez sensu i nie ma z tym nic wspólnego wiek, bo i o co on mówi, że niby nie można być dobrym aktorem przed trzydziestką? Śmieszne. Jednak obaj grają tak różne role i w tak różnych filmach, i obaj są na tyle dobrzy, że to już kwestia tego co, kto lubi. To jak pytać, kto był największym naukowcem wszechczasów. Każdy ma swoje zdanie.
Idąc Twoim tokiem rozumowania Depp został wykreowany bo nie on pisał scenariusz, czy tak?
Co do aktorów to obu bardzo lubię i szanuje, ale pojedynek zdecydowanie wygrywa Pacino.
Lubię bardzo i Pacino i Deppa. Jednak moim zdaniem Pacino bije na głowę kapitana J.S ;) Tu nie może być porównań.
1. Al Pacino.
....potem z 10 albo kilkunastu innych aktorów...
...a potem Depp.
Depp to bardzo dobry aktor, ale tak samo bardzo dobrym samochodem jest BMW. Gdzie mu jednak tam do Ferrari ?!
z resztą jak można go porównywać do ala
jedyna jego rola którą bym mógł porównać do wdług mnie slabego filmu z pacino-no powiedzmy ojciec chrzestny 3 (mimo że lubię całą sagę to kończy sie ona dośc głupio) to edward nożycoręki
Pacino jedną rolą w Scarfacie wygrywa z całą filmografią Deppa.
Porównanie Ala do De Niro miałoby większy sens...
Prosze Cie... Porównywać Deppa z Pacino. Wiadomo że Pacino to geniusz. A Depp zwykły aktor jak wiekszość.
Al Pacino to aktor genialny. Myślę że można porównywać AP do JD ale jest to bezcelowe. AP jest lepszy dlatego że jest najlepszy. Ale JD to nie jest zwykły aktor. Naprawdę ma niesamowity talent i warsztat. Martwię się tylko żeby nie zaczął się rozmieniać na drobne i dalej grał ambitne role.
Niech zgadnę masz 13 lat i obsesję na punkcie zmierzchu i Johnnego.
Spoko, ale ja wolę oceniać talent aktorski i role aktora.
1.Pacino 1.Pacino 1.Pacino 1. Pacino
Z całym szacunkiem ale porównywać tych dwóch aktorów nawet nie wypada