Napiszę tak : nie mam nic do samego Alana ,ponieważ nie znam go i nie wiem jaki jest ,ale jak oglądam ''39 i pół'' (jedyny polski serial ,który uważam za bardzo dobry) to zaczyna mnie irytować jako ''Patryczek''. Po prostu jak pojawia się z nim wątek to zawsze musi powiedzieć coś takiego jak : ''hej,Padre'' - co doprowadza mnie do szału. Czy temu chłopakowi nie moga sprawić jakiegoś rozsądniejszego tekstu?! Nie musi się cały czas posługiwać slangami typu : ''ziom , zajebiście i chociażby to Padre'' bo to niesmacznie brzmi w jego ustach. Tym bardziej ,ze w serialu zostanie ojcem to powinien trochę przystopować z tymi jakże ''śmiesznymi'' odzywkami. Nie wiem ,ale jak narazie to on psuje cały serial. Po prostu denerwuje mnie jego rola.