Dodatkowo jego problemem jest to, że nim skończy kręcić jeden film to już żyje kolejnym. Filmy tego gościa są ok, ale robione na akord co pewnie też właśnie skutkuje takimi budżetami. Wydaje mi się, że powinien mniej w ilość, a bardziej w jakość.

filmy tego goscia sa slabe i nie ma za wiele talentu
nie nakrecil jeszcze nic dobrego dlatego ma problem z budzetem

patrzac na caloksztalt jego tworczosci nikt nie wylozy za duzo kasy na jego film bo prawdopodobnie bedzie to kolejna klapa

on zawsze dostawal malo kasy ale jego filmy sie zwracaly zawsze bo byly wlasnie mega tanie... oczywiscie ze to slabe kino ale nakrecil kilka rzeczy ktore naprawde da sie z przyjemnoscia ogladac

nie wiem czy sie zwracaly bo nie mam takich danych ale sztuka nie w tym zeby wyjsc na zero tylko zarobic
gdyby facet krecil dobre filmy mialby do dyspozycji napewno wiekszy budzet

jak sam napisales nie wiesz.
nie masz danych ale to nie przeszkadza ci wypowiadac sie na temat danych
n/c

to czy sie zwracaly to jedno a to czy byly kasowym hitem to drugie
wiem ze kopalnia zlota to nie byla i z tad tez problemy z budzetem
to czy za film sie zwraca nie ma wiekszego znaczenia bo nikt nie wylozy duzych pieniedzy majac nadzieje ze moze mu sie zwroca, a chce ZAROBIC
teraz juz rozumiesZ?

taki ed wood