nie będę może zbyt oryginalna ale Aleksandra Kisio ,może nie jest brzydka ,ale ta jej twarz ... no po prostu nie jest za ładna . a po twoim profilu wnioskuje że jesteś jej zagorzałą fanką i tyle .

Ola jest ok.
I ma piękne ciało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

to pokaż paszczę i ocenimy ją

ma bardzo wyrazistą urodę. to w sumie plus dla aktorki bo łatwo ją zapamiętać a i minus bo równie łatwo zaszufladkować. nie w moim typie, ale brzydka nie jest.

jest ona strasznie ładna i dziwi mnie to czemu ona tak rzadko występuje w telewizji

bo czasem talent i umiejętności są ważniejsze od wyglądu...

Może nie jest brzydka, ale ma strasznie wredny wyraz twarzy, przez co jest irytująca.

Nie można postrzegać sprawy w ten sposób. Uroda zawsze będzie kwestią sporną, to w końcu rzecz gustu. Osobiście uważam, że Ola Kisio jest ładną dziewczyną. Nie powalająco piękną, ale po prostu - ładną. Piszesz "Ola jest wyjątkowo urodziwą kobietą - ma piękne, pełne, zmysłowe usta, duże oczy, długie, piękne włosy i cudowne, długie nogi. Niejedna kobieta marzy o tym, żeby być choćby w połowie tak piękna jak ona", ale to jest Twoja subiektywna opinia. Nie możesz generalizować, musisz się nauczyć wygłaszać swoje zdanie, a nie narzucać je innym.

Ponadto strasznie denerwuje mnie podsumowywanie wszelkich negatywnych opinii na temat czyjejś aparycji jednym słowem: "zazdrość". Nie wszystkie komentarze są przesiąknięte żółcią. Ja np. nie rozumiem fenomenu Anny Dereszowskiej czy Anny Wendzikowskiej. Uważam, że obie są po prostu brzydkie. Ktoś może napisać, że jestem zazdrosna i sama chciałabym tak wyglądać. A prawda jest taka, że one po prostu nie trafiają w typ urody, który mi się podoba. Jestem w stanie za to z miejsca wymienić tuzin innych aktorek, które uważam za absolutnie piękne. Albo gdybym weszła teraz na profil Filipa Bobka i napisała, zgodnie z prawdą, że moim zdaniem jest mocno przeciętny - zarówno jeśli idzie o jego grę jak i o wygląd, to pewnie zostałabym w ciągu godziny zjechana przez jego fanki i usłyszałabym zapewne, że chciałabym mieć takiego faceta, ale nigdy nie będę miała i dlatego jestem taka "nieobiektywna" - albo coś w ten deseń. No ludzie opamiętajcie się! Jeżeli opinie są w jakimś stopniu konstruktywne, a przede wszystkim kulturalne, a ich jedyną 'wadą' jest to, że nie są zgodne z Waszymi, to spuśćcie z tonu :] I to się Ciebie, Fanko Oli, też tyczy :)

Pozdrawiam ciepło :)