Mów za siebie
Paskudo... Myślę, że każdy jest nastawiony na siebie, zwłaszcza w showbiznesie. Poza tym piszesz jakbyś ją znał/a osobiście, jeśli tak jest napisz coś więcej, czemu tak negatywnie ją oceniasz...

Niestety kolega ma racje czarna wdowa i tyle , znałem krótko i wystarczy . Swojego pierwszego męza pognała po 3 miesiącach bo dostała rólkę w 13 posterunku i zwąchała się z reżyserem . Byłem na welelu bardzo zakochana ale niestety mąż przeszkadza niestety . Potem nie było lepiej , dzieci ma chyba już z trzecim z kolei . Biedna nie zdecydowana. Średni staż pożycia po słubie wypada chyba rok . Pierwszy wyjechał na stałe do australii co się dzieje z pozostałymi nie wiem nie śledze , ale powiem jedno nie chciał byś być następnym w kolejce . Jak masz wątpliwości to poszperaj i poczytaj , o pierwszym nawet nie wspomnina ale razem grali w sponie , obejżyj najwyzszy aktor .

Akurat braku urody jej nie można zarzucić...

A co do Ciebie -> człowieku, przywitaj się ze słownikiem ortograficznym, przecież od tej Twojej pseudowypowiedzi aż oczy bolą :/ Błąd na błędzie błędem popychany.

Ja nic do niej nie mam.Podoba mi sie jej gra aktorska.Jest zawsze pogodna i wesoła.Nie przejmuje sie byle czym i nie jest skandalistką.

Aktora poznaje się po jego grze a nie po jego życiu i to ilu miała mężczyzn czy mężów nie odzwierciedla jej gry. Dziękuje.