ooo już czekam z niecierpliwością ;D
nie, żebym była jakąś erotomanką, ale TEN widok nie może mnie ominąć...
nie golusieńkim, ale PRAWIE nagim, znaczy się, pewnie w jakichś bokserkach czy cos w tym stylu... pewnie to będzie w domu Sookie, jeśli pozostaną wierni książce
http://alexander-skarsgard.com/videos/interview-videos/2010-interview-videos/012 310-sag-awards-interview-with-access-hollywood/
:-)))
Wierni książce raczej nie pozostają (Erica w gejowskim wdzianku nie widziałam przynajmniej xD), ale jest nadzieja ;D
Nie czytałem książki, ale czy przypadkiem scena w sklepie z ubraniami w 2
sezonie nie była własnie ta scena gdzie jest w "gejowskim" wdzianku (
zwłaszcza że jest tam bardzo mocny motyw własnie gejowski :D ).
Oj nie :))))
Scena w gejowskim wdzianku w książce pojawia się na końcu, podczas orgii Menady :)
Poza tym nie wydaje mi się, żeby sportowa bluza i dżinsy stanowiły gejowskie wdzianko :D W książce Eric ma na sobie różowe legginsy z lycry i obcisły różowy podkoszulek, i to jest gejowskie wdzianko :D
super, w końcu się dowiem jakiego ma :DD bo skoro on jest taki wysoki... to wiadomo co ma w spodniach..? ;p żart :D
widziałam pierwszy odcinek, trzeciego sezonu i wierzcie występuje nagusieńki jak go Pan Bóg stworzył, oczywiście ograniczyli ten piękny widok do jego tyłu:D a szkoda....
a po za tym serial znacznie odbiega od książki, ale mi osobiście to nie przeszkadza, po co ogladać to samo co się czytało:P polecam 4 część serii;)
hahahahahahahahahha. to byla moja reakcja, kiedy Sookie zeszla do Erica, ten ekhem. aktywnie zapoznawal sie ze swoja tancerka i jak gdyby nigdy nic, odwrocil sie i bez pardonu zaczal z nia rozmawiac. uwielbiam postac Erica i aktora go grajacego.
Alex! <33333
tak scena była rewelacyjna -szkoda że nie pokazali całego Erica :(
aktor jest także świetnie dobrany aktora grającego Bila natomiast bym zmieniła czegoś mu brakuje ....
to moze brzmiec strasznie banalnie ale wg mnie np, brakuje mu przede wszystkim wygladu. jest okropnie ucharakteryzowany, w ogole jest niski, nie ma w nim nic pociagajacego.
to że jest niski to tylko plus dla niego bo z Sookie pocałunki "na tym samym poziomie" dodają tylko pikanterii, ale poza tym nie ma tej iskry która powinna przyciągać
ale porownujac go z takim erickiem... nie ma porownania!. Eric to uosobienie tego, co kocha sie w wampirach: seksapil, magnetyzm, tejemniczosc, czasem brutalnosc i okrucienstwo a czasem przejaw ludzkich, ciepłych uczuć, poczucie humoru, siła... moge tak w nieskonczonosc. bill nie ma ani jednej takiej cechy, jest niczym w porownaniu do Wikinga ;D