Alexander Skarsgård

Alexander Johan Hjalmar Skarsgård

7,9
23 754 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Alexander Skarsgård

nie daję mu głosu, bo go nie ,,znam'', ale wiem, że są tacy źli ludzie, co jak ktoś jest w top, a się nie podoba, a to dają 1 by gozbić, nie fair!
rozgadałam się, a chcę zapytać fanow, kto to jest ;) i czym zyskał popularność... jestem fanką jego imienia, kolekcjonuję osobników oznaczonych ,,Alex'' ;)
prosze nie być niemiłym!

the_alex

Wiem, że teraz wylecę z banałem, ale...
Obejrzyj sobie jakieś produkcje z jego udziałem, to się dowiesz ;)
Polecam "Czystą Krew" ( tu musiałabyś obejrzeć raczej 2 sezony, żeby w pełni dostrzec fenomen jego postaci (btw. gra tysiącletniego wampira i robi to perfekcyjnie - cudowna alternatywa na takiego jednego Edzia-Pedzia;) i "Generation Kill" . W obu wypadł naprawdę świetnie. To oczywiście moje nędzne subiektywne zdanie;) Najprościej pisząc, facet niesamowicie przyciąga uwagę. Nie jest to wyłącznie kwestia urody, choć według mnie jest cholernie pociągający i bardzo mi się podoba, to mimo wszystko znów jakiś niebiańsko piękny nie jest, że się tak wyrażę górnolotnie...Przede wszystkim wspaniale odtwarza swoje role, ot co. Mam nadzieję, że szybko nie zleci;)
Na pewno znajdzie się multum takich co stwierdzą, że nie zasługuje na tak wysoką pozycję, ale...trza dać chłopakowi szansę;)

WhiteDemon

Dzięki dwóm filmom zasłużył na 6 miejsce? Co za świat.

Sinta

A co z następnym banałem <Liczy się nie ilość, a jakość?> ;)

Sinta

I jeszcze jedno, grrr, normalnie wkur...mnie takie coś sorki;)
Dałeś facetowi ocenę identyczną jak Pattinsonowi, mimo iż temu drugiemu tak daleko do pierwszego jak naszej planecie do Jowisza, nie oglądając go oczywiście w żadnej roli, nie mając o Alexie zielonego pojęcia. Miło;)
Aż dziw, że mamy kwa niby gust podobny w 72 %...
Nie lubię być zgryźliwa, ale weź coś z nim może człowieku najpierw zobacz, a potem oceniaj.

WhiteDemon

A już przyrównanie Skarsgarda do tego plastikowego beztalencia i aktorskiej miernoty Ciachorowskiego i tego czopka, który "gra" ( trudno to nazwać jakąkolwiek grą;) jedną i tą samą znikomą rolę w kilkunastu filmach, to normalnie jest obraza;) To aż boli;)

WhiteDemon

oj... nie skuszę się... jak zagrał wampira to już ma u mnie duży minus :/
a czystą krwią gardzę bardziej niż ,,zmierzchem'' więc... hm... no nic szkoda...
bardzo dziękuję :)

the_alex

Wybacz the_alex, ale się pogubiłam, czytając Twą wypowiedź. Piszesz, że ma u Ciebie minus za rolę wampira...
Podejrzewał że to dlatego, iż zraziły Cię te postaci, bo prawdopodobnie nie podobało Ci się ich przedstawienie - stawiam że obejrzałaś na razie tylko "Zmierzch", z filmów gdzie występują wampiry, inaczej ( mogę się oczywiście mylić) nie pisałabyś w ten sposób:). I wcale się nie dziwię, gdyż akurat tam te Istoty Nocy ukazano tak, że można paść trupem, oglądając to. Spłycenie, "spedalenie" że tak się brzydko wyrażę, ubłyszczenie, złagodzenie wampirów sięga w "Zmierzchu" zenitu. I wkurza to wielu nie tylko Ciebie.
Jednak wracając do tematu - źle się stało, że automatycznie wrzuciłaś Alexandra i jego rolę do jednego wora z aktorami, którzy o odgrywaniu wampira nie mają bladego;) pojęcia. Mowa tu oczywiście o tych &lt;dziadach&gt; ze "Zmierzchu". Nie wytwarzają oni wokół siebie tej wampirzej, charakterystycznej mrocznej aury. Obsada tegoż "dzieła" może się od Alexa uczyć, jak grać wampira, nie narażając się na śmieszność i politowanie;)
Dalsza część Twojego posta również jest dla mnie abstrakcją. Piszesz że gardzisz "Czystą" bardziej niż "Zmierzchem". No cóż, dla mnie to CZYSTA KPINA, ale o gustach się niby nie dyskutuje... Btw, gardzisz TB na dość "cienkiej" podstawie - muszę przyznać. Skoro w ogóle nie kojarzysz Skarsgårda, Twoja znajomość "Czystej" najprawdopodobniej ogranicza się do pierwszego, drugiego, najwyżej trzeciego epizodu. Co za tym idzie, Twoja ocena tego serialu nie jest zbyt miarodajna. Sorry Batory;)

the_alex

Ale w jednym zgadzam się z Tobą całkowicie;)
Dawanie jedynek KOMUKOLWIEK, nie oglądając go w żadnej roli, tak tylko dla zasady, bo dziwnie i może trochę "śmiesznie" wyglądał pomiędzy Freemanem a Deepem, którzy są znani szerszej publiczności, a Skarsgård już nie tak bardzo - jest conajmniej żenującym zabiegiem. Bardzo krzywdzącym i niesprawiedliwym przy okazji. Mam nadzieję, że nie pójdziesz za przykładem tych osób, mimo tego, że tak Ci trochę "pojechałam" - choć pewnie to nadzieje płonne...;)

WhiteDemon

oł... nie to nie tak!
ja... niecierpię wampirów! wszystkich, bezwzględu na sposób przedstawienia w utworze, scenariuszu, czy ożywienie owego typu monstrum przez aktora... to nie przez ,,Zmierzch'', ja po prostu niecierpię wampirów... czysty, krwawy, demonizm, przejaw czyiś dziwnych fantazji... no to dość proste w moim przypadku... Czarodziejów też nie lubię, ale wampiry to u mnie nie przejdą... :/
DZIĘKI :)

the_alex

Ups. To w takim razie przyjmij moje przeprosiny. Bywa i tak...;)

WhiteDemon

heh :]]
aleź oczywiście