Widziałeś/aś ją w jednej telenoweli i już mówisz jaka to z niej aktroka???
A poza tym plastikowa lala to jej rola, a jej klub to cały wątek Rebelde.
Ty jesteś zwolennikiem bardziej buntowniczych osób i ja też ,ale w tym
filmie chodzi o to, aby pokazać różne grupy jakie są w szkołach.
Np. dla grupy Mii liczy się w większości wygląd, dla grupy Roberty to nie
ma dużego znaczenia.
A co do anoreksji to Anahi udało się z nią wygrać bo jeśli nie to by już z pół roku była w grobie. Ona miała wielkie szczęście bo tylko nie licznym
udaje się z tego wyjść. Wiem to bo moja mama jest lekarzem od spraw anoreksji.

powiem Ci, że nie obchodzi mnie jakie są grupy w szkole. zbuntowani to zbuntowani. i już. a powiem Ci, że to mój tata, który także zajmuje się sprawami od anoreksji powiedział "Że anoreksja nie jest uleczlna", więc może już nie jest tak chuda jak była, ale anorektyczka nadal. Nie obchodzi mnie niczyje zdanie, ale myślę, że aktorka z niej kipeska, bo oglądałam też "El diaro de Daniela" i "primer Amor" i moim zdaniem nic specjalnego z niej nie jest.
POzdrawiam Klaudia

Dusia zgadzam się z tobą,poza jednym.Anahi mimo wszystko to ładna dziewczyna.

Skarbie umiesz odróżnić rzeczywistość od serialowej fikcji? Nie odpowiadaj, znam odpowiedź.

Trzeba znaleźć granicę, naprawdę. Uwielbiam Anahí, ale Mía często doprowadza mnie do furii. Niedawno zaskakiwała mnie swoją dojrzałością, ostatnio zachowuje się jak stara pusta Mía. Vico to moja ulubiona drugoplanowa postać, za Angélique średnio przepadam dzięki jej rozbieranym sesjom zdjęciowym. Za to dziewczyna jest dobrą aktorką, zaskoczyła mnie w Mujeres Asesinas. Widzisz? Nie ma problemów ze świadomością.

W przeciwieństwie do Ciebie, mam klasę i nikogo nie będę obrażać. Powiem tylko tyle, że Anahí w ostatnim czasie proponowano dwie główne role, za to Zoraida dostaje same ochłapy - mało znaczące drugoplanowe postacie.

Przytyki do osoby, która była na skraju wyczerpania, której serce przestało bić, która wycierpiała katusze są po prostu nieludzkie. W takich sytuacjach trzeba ludziom pomagać i być z nich dumnym, że mieli tyle sił i chęci do życia, aby przeżyć. Anahí z tego wyszła, nigdy nie wróci do poprzedniego wyglądu, ale ostatnio przybrała ciałka. Pomaga kobietom z zaburzeniami odżywiana w fundacji. Widać, że chce pomagać innym, nikomu nie życzy tak okropnego losu. Wystarczy trochę zdrowego rozsądku, aby to zrozumieć. Chyba, że Twoja inteligencja właśnie odpoczywa.

O talencie pisałam już w innym uroczym temacie założonym przez Ciebie. Wystarczy przeczytać.

Głupotą na razie zaświeciła tylko Ty.

* zaświeciłaś.

linez kotku drogi, ale TY w głupocie jesteś na razie najlepsza- oddaje hołd i kłaniam się nisko;-)
MIA COUCCI a ANAHI to dla mnie jedno i to samo. Obie brrzydkie, obie anorektyczki(polecam 2 odc zbuntowanych gdy mia wpada w furię widząc wałek tłuszczu, który bez jej "pomocy" by nie powstał) i obie rozwydrzone, ale oczywiście niektórzy lubią takie princessy od 7 boleści no to gratuluje pewnie wy tacy sami jak wasza "MEGA IDOLKA_IDIOTKA".

Jakże jestem zaszczycona Twoim hołdem, o niczym innym nie marzyłam.

Mía a Anahí to dwie zupełnie różne postaci. Bazujesz swoją jakże śmieszną opinię na wypowiedzi Anahí sprzed kilu dobrych lat, jak to one są podobne. Any jest żywiołowa i beztroska, ale potrafi być poważna i mówić ważne słowa. Przeszła w życiu wiele, ale nie schodzi jej uśmiech z twarzy ani chęć pomocy innym.

Podaj mi jakikolwiek przykład głupoty czy próżności, rozwydrzenia u Anahí? Nie u Mii, ale Anahí. Spróbuj na sekundę obie postaci rozdzielić, chyba, że to dla Ciebie za trudne.

Mogłabym powiedzieć coś o Twoich idolach, chociażby o Maite, która nie zna nawet hymnu Meksyku, a woda sodowa uderzyła jej do głowy po sukcesie CCEA, ale nie będę się zniżać do Twojego poziomu.

Jestem ciekawa co byś zrobiła, gdyby na przykład Twoja córka w przyszłości zachorowała na anoreksje. Wyrzuciałabyś ją z domu, bo według Ciebie to głupota, nie poważna choroba?

I jesteś NIKIM, aby mnie osądzać.

ha ha ha...
MAITE I SODÓWKA?
Słońce! Obudź się, proszę Cię, bo po prostu robisz z siebie coraz większą kreetynkę.
Anahi to przereklamowana gwiazdeczka i anorektyczka. Jest beztalenciem, durnym, brzydkim, chudym, chorym, wrednym beztalenciem.
Śpiewa to swoje SALVA ME i tak przeżywa jakby psychiczna była, kuźwa, ale broń jej przecież to nie ona powiedziała, że jest taka jak MIA tylko ktoś w wywiadzie na YouTube podrobił jej głos i jeszcze kształt ust tak pozmieniał, nie???
A dla twojej informacji: Ty również nie masz prawa mnie osądzać, ani nie masz prawa tak mówić o MAITE- DLaczego?
BO ona nie jest jebaną laleczką barbie w stylu twojej, ANAHI.
A ty również jesteś NIKIM- nie tylko w porównaniu do tego że nie możesz mnie osądzać, ale także NIKIM w ogóle.
A moja córka słońce, którą kidyś będę mieć nie zachoruje na anoreksje, bo nie będzie zadufaną popierdoloną szmatą, żeby mieć tak przesrane w głowie!
No to by było tyle.

Jesteś bardziej pusta niż Mía i Sol razem wzięte, brawo!

Wieczne opuszczanie przez Maite koncertów czy odmówienie fanom autografów wcale nie świadczy o sodówce. Przez pewien czas właśnie tak się zachowywała, ale na szczęście jej to minęło. Poza tym Maite też musi być „idiotką” skoro przyjaźni się z Any. Bo one jako jedyne spotkały się kilkukrotnie po rozpadzie zespołu i mają naprawdę dobry kontakt.

Nie umiesz mi podać żadnego przykładu głupoty czy mało eleganckiego zachowania Any. Nie masz żadnych argumentów, rzucasz wyzwiskami na prawo i lewo.

Beztalencie? Najlepsi producenci filmowi oraz muzyczni są zachwyceni jej talentem.

Wredna? Nie zauważyłam. Kilka razy był sarkastyczna, nie wredna w stosunku do dziennikarzy, którzy sobie za bardzo pozwalają. Nie pozwala wchodzić ludziom z butami do jej życia i chwała jej za to. Ma świetny kontakt z fanami, nie odmawia im i jest wieczna sympatyczna.

Znam Anahí lepiej od Ciebie i wiem jakim jest człowiekiem. Na pewno wie o życiu więcej od Ciebie i ma w sobie wiele inteligencji i dobroci, której Ci życzę z całego serca.

Anoreksją jest chorobą psychospołeczną. Wystarczy śmierć kogoś bliskiego czy zbytni wpływ innych ludzi na czyiś wygląd, a ta osoba wpadnie w anoreksję i nic na to nie poradzisz. Po prostu wyzwiesz bliską sobie osobę od "pierdolonej szmaty".

Przy okazji nie lubię chorągiewek. Podążaj w jednym kierunku, bo w innym temacie napisałaś coś zupełnie innego o Sálvame. Owy utwór ma wielkie znaczenie dla niej i jej fanów. A, że Any jest wrażliwa - wzrusza się, zwłaszcza gdy jej partię śpiewa czterdzieści tysięcy innych osób.

Mogę mówić co chcę i nikomu nie uwłaczam, w przeciwieństwie do Ciebie.

Najlepsi producenci,czyli kto???Nazwiska proszę podać.O ile to nie są kolejne puste przyłady bez pokrycia.

ha ha ha, ale się uśmiałam.
A co do SAlva Me wiesz zmienna jestem, a po za tym na "zbuntowanych" nie będę pisać o śpiewaniu anahi.
wiesz co?
Mam dość tych twoich filozoficznych gadek na temat anoreksji i tych pierdół. Jest chora, jest psycholką, jest beznadziejna. A i ty także podaj mi przykład, który świadczy o tym, że MAI sodówka uderzyła do główy????
no to jeszcze jedna rzecz słońce:
Mam dość kłótni- przyjmij rozejm i dość tego, bo normalnie ja bronie mai ty bronisz anahi i jest co raz gorzej.
PZr.

christinearron - Mówiłam o producentach telenowel, których zapewne nie znasz. Poza tym założę się, że są dla Ciebie nikim skoro od telenowel - Salvador Mejía, Carla Estrada oraz diva muzyki pop Gloria Trevi. Jednak ich się ceni w Meksyku, tutaj nie musi. Jedyne puste przykłady, pomówienie bez przykładów wygłosiła Dusia15.


Odpowiadasz pytaniem na pytanie. Podałam Ci przykład moja droga. Maite opuszczała wiecznie koncerty podczas trasy pożegnalnej. Myślę, że mogła być na większej ilości koncertów niż tylko 5 z ponad 30. Na rozdaniach nagród czy wywiadach także się nie pojawiała. Na Univision pisali o tym, że odmówiła rozdawania autografów i była mało sympatyczna. Nie chcę już mówić o podziale grupy gdy Maite zerwała z Guido, było wiele spięć, a spora część członków RBD stanęła po stronie Guido, nie Maite.

Na Twoje przykłady się nie doczekam, bo po po prostu ich nie masz.

Uwłaczasz komuś cholernie w płytki sposób i myślisz, że to uszanuję? Nie staram się Ciebie do nikogo przekonać, ale Twoje argumenty, a raczej wyzwiska w stosunku do jej osoby mnie po prostu zadziwiają, śmieszą.

Znam osoby średnio Anahí lubiące, ale dostrzegają, że Anahi to mądra kobieta, a nie plastikowa postać z Rebelde.

Zakończę ową dyskusje, bo obie do niczego nie dojdziemy.

linez! Maite opuszczała koncerty bo pracowała na planie, a teraz podam ci przykłady o ANAHI:
Zostawiła swojego przyszłego męża przed ślubem i już jest z innym
Niby nagrywa tą płytę, naobiecywała, a nic się nie ukazało
miała już nie grać, ale jak się dowiedziała, że telcia DULCE upadła od razu przyjęła rolę w serialu~!!!
no to moje prrzykłady- podoba się???

Wiem, że pracowała na planie, nie obijała się. Jednak trudno jej był stawić się chociażby na konferencji w Meksyku, a odległość nie była wielka. Nie wierzę, że w przeciągu pięciu miesięcy mogła się stawić zaledwie na 7/8 koncertach.


Czytaj Kotka, daleko zajdziesz. Po pierwsze nie zostawiła Rodrigo przed ślubem, bo żadnego ślubu nie miało być. Anahi od marca jest sama, to dziennikarze przypisują jej romanse. Ostatnio zażartowała sobie, że musi się spieszyć, bo bierze ślub z Christopherem.

Nagrała płytę, wydała pierwszy singiel. Płyta ukarze się we wrześniu, większość płyt ukazuje się na jesień. Zagrała już pierwsze mini koncerty, a bilety na trasę koncertową są już w sprzedaży. Wydanie i nagranie płyty nie trwa miesiąc. To znaczy tyle może potrwać, ale to nie będzie dobra płyta. Anahi od kilku miesięcy pracowała nad nią, aby była jak najlepsza. Mogłabym to samo zarzucić Dulce, Christianowi i Uckerowi, którzy opowiadają o płytach od początku roku, ale to po prosu bezsensowne.

W jakim to serialu przyjęła rolę? O ile mi wiadomo w żadnym. Koncentruje się na muzyce i odrzuca wszystkie role, jaki jej proponują.

serio? to czemu na wikipedi ma napisane, że w 2009-2010 gra w jakimś "mira en mis ojos"?
No ale nie ważne...
Sorki i po prostu koniec, hmm?;)

Bo na Wikipedia każdy może napisać co chce? Mira En Mis Ojos to nowa wersja Esmeraldy, proponowano Anahi rolę ale ją odrzuciła. Anahi obecnie w niczym nie gra, ani nie ma zamiaru grać, przynajmniej przez następne 6 miesięcy bo będzie zajęta trasą koncertową.

Dobry pomysł, zakańczam to także.

Anahi jest wspaniałą aktorką! Wcale nie gra jak plastikowa lala! Taką ma rolę i bardzo dobrze się w niej sprawdza. Zoraida zamiast Anahi?! To totalna kpina! buhaha! Nie mam nic przeciwko Dulce bo ją uwielbiam, ale ta Zoraida nie dosięga Anahi do pięt!