Szkoda, że po Alfie, jej kariera przygasła.
Dlaczego szkoda? Założyła rodzinę, może jest szczęśliwą matką i żoną. Kariera nie jest receptą na wszystko. Nie każdy też jest z powołania aktorem. I chce dźwigać ten ciężar. Bo to bardzo niewdzięczny zawód, tak się wdzięczyć do widzów...